M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393119
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Będzie awans?

Piotrek ma w kancelarii coraz więcej obowiązków - a Kinga postanawia zadbać o jego karierę.

W kolejny wtorek Zduńska oznajmi ukochanemu, że pora na awans.

- Uważam, że powinieneś zawalczyć o... posadę wspólnika w firmie!

Piotrek od razu zblednie - i zaprotestuje.

- Nie! I nawet nie ma o czym rozmawiać! Kotku, sorry, ale chyba trochę odleciałaś...

Kinga jednak się nie podda... I wyzna mężowi, że już zaprosiła na Deszczową jego szefa.

- Dlaczego z góry zakładać, że się nie uda? À propos... mamy dziś na kolacji gości. Magda i Andrzej! (...) Nie chodzi o to, żebyś na siłę robił karierę, tylko... Uważam, że to ci się zwyczajnie należy! Zdobyłeś dla nich nowych klientów, w tym Góreckiego... A ile ostatnio wygrałeś spraw? Bez ciebie ta kancelaria... nie istnieje!

Reklama

- No, tu już się trochę zapędziłaś...

- Praktycznie przejąłeś obowiązki Adama, Andrzej też w każdej sprawie może na ciebie liczyć, więc... Serio, jesteś ich najlepszym pracownikiem, skarbem! I powinni cię docenić.

A Zduński w końcu skapituluje - i przyzna ukochanej rację.

- Kinga, jesteś najbardziej szaloną żoną, jaką znam... Najcudowniejszą. I rób, co ci się żywnie podoba... Masz ode mnie zielone światło!

www.mjakmilosc.tvp.pl/
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy