"M jak miłość“: Bartek rzuci Ulę?
Wiadomość o włamaniu do siedliska ściągnie Ulę (Iga Krefft) i Bartka (Arkadiusz Smoleński) do Grabiny. Młody Lisiecki szybko będzie chciał stąd wyjeżdżać. Czy para zakochanych dostanie szansę od losu?
Najpierw widzowie poznają losy Uli i jej ukochanego Bartka po ich ucieczce z Grabiny. Otóż, okaże się, że para wynajmie sobie niewielki, skromny pokoik w Warszawie. Zgodnie ze złowrogimi przepowiedniami całej rodziny i bliskich obojga, Lisiecki niezmiennie będzie miał kłopoty ze znalezieniem pracy.
- Nie wystarczy nam kasy na czynsz - poinformuje go któregoś dnia ze smutkiem Mostowiaczka.
- To nie zapłacimy - wzruszy ramionami Bartek.
- Wezmę z konta firmowego siedliska - stwierdzi Ula, a ukochany poprosi ją, by... wyluzowała.
Po prostu beztrosko będzie żył na jej koszt.
- Musimy podjąć jakąś decyzję - oceni Ula w 1381. odcinku "Emki". - Nie możemy tak żyć z dnia na dzień, bez planu, bez pomysłu...
- A dlaczego? - zdziwi się Bartek.
- Bo tak się nie da! Nie ma pracy, nie ma kasy... Wszystko poszło na ten nasz wyjazd do Hiszpanii...
- Żałujesz? - spyta Lisiecki.
- Coś ty! To był najpiękniejszy weekend mojego życia.
Po tej rozmowie Bartek uda się do lombardu i zastawi złotą biżuterię. Za pierścionek i broszkę, będące jedyną pamiątką po nieżyjącej matce, dostanie 350 zł. Tyle że te pieniądze szybko się skończą.
- Oszczędzamy - zarządzi Ula. - Koniec z zamawianiem pizzy.
Lisiecki przyzna, że sytuacja staje się beznadziejna.
- Poszedłem na budowę, mówię, że mam doświadczenie w murarce, w Niemczech robiłem. W tej hurtowni w Łomiankach to samo - zrelacjonuje.
Ula zaproponuje, by wracali do Grabiny, gdzie czeka na nich praca. Lecz Bartek odmówi.
- Znajdę w końcu jakąś robotę. Sam - zapewni.
Po informacji o włamaniu natychmiast pojadą do siedliska. Lisiecki od razu gorzko tego pożałuje, bo Janek (Tomáš Kollárik) na niego skieruje podejrzenia. Obrazi się i natychmiast będzie chciał stamtąd wyjeżdżać.
- To się nie uda. Pewnych spraw się nie przeskoczy... Pojadę do Niemiec, popracuję na czarno... - powie.
- Nigdzie nie pojedziesz! Ja dla ciebie rzuciłam wszystko, zaufałam ci. Ty też musisz mi teraz zaufać. Proszę...
Czy Bartek porzuci Ulę? A może uda jej się go zatrzymać?
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***