"M jak miłość": Barbara Kurdej-Szatan straci pracę w TVP?
Barbara Kurdej-Szatan, czyli Joanna Chodakowska z "M jak miłość", jeszcze niedawno była jedną z ulubienic władz Telewizji Publicznej. Oprócz tego, że gra w najpopularniejszym polskim serialu, prowadziła też program "Kocham Cię, Polsko!" oraz show "The Voice of Poland". Aktorka może jednak stracić pracę w TVP... Dlaczego?
Barbara Kurdej-Szatan jeszcze kilka miesięcy temu nie musiała się martwić o swoją przyszłość, bo szefowie TVP uważali ją za jedną ze sztandarowych twarzy Dwójki. Kiedy przed wakacjami aktorka zdecydowała się przyjąć główną rolę w nowym serialu Telewizji Polsat "W rytmie serca", liczyła co prawda, że może się to spotkać z ostrą reakcją władz Telewizji Publicznej, ale nie przypuszczała, że może stracić pracę!
Dziś już wiadomo, że nową współgospodynią programu "The Voice of Poland" została Marcelina Zawadzka. Czy zastąpiła w tej roli Basię?
- Nikogo nie zastępuję, dochodzę do teamu - twierdzi była Miss Polonia, która robi oszałamiającą karierę w TVP.
Barbara Kurdej-Szatan również zaprzecza pogłoskom, jakoby producenci show wypowiedzieli jej umowę. Mówi, że nic się nie zmieniło i jesienią nadal prowadzić będzie "The Voice of Poland".
Wciąż nie wiadomo, czy ulubienica widzów i zdobywczyni dwóch Telekamer "Tele Tygodnia" poprowadzi nową edycję show "Kocham Cię, Polsko!", bo na razie nie zapadły w tej sprawie żadne decyzje.
Barbara Kurdej-Szatan wie, że podpadła szefom TVP nie tylko tym, że przyjęła ofertę konkurencyjnej stacji, ale również swoim udziałem w... protestach przeciwko nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Była jedyną gwiazdą Telewizji Publicznej, która wyszła na ulicę w dniu protestu i głośno manifestowała swój sprzeciw przeciwko planowanym przez rząd zmianom w polskim sądownictwie, a w dodatku poinformowała o tym fanów obserwujących jej oficjalny profil na Facebooku.
Czy to właśnie ten fakt okaże się decydujący dla jej dalszej kariery w TVP?