„M jak miłość”: Barbara Kurdej-Szatan odchodzi?
Barbara Kurdej-Szatan, czyli Joasia Chodakowska z „M jak miłość”, odchodzi z najpopularniejszego polskiego serialu! Taką informację podał jeden z tabloidów, tłumacząc, że producent „Emki” poczuł się urażony faktem, że aktorka przyjęła rolę w nowej produkcji konkurencyjnej stacji – serialu „W rytmie serca”, który 10 września trafi na antenę Polsatu. Czy to prawda?
Na początku przyszłego roku Barbara Kurdej-Szatan - jako trzykrotna laureatka Telekamery "Tele Tygodnia" w kategorii Aktorka Roku - odbierze Złotą Telekamerę za rolę Joasi Chodakowskiej w "M jak miłość".
Tymczasem portale plotkarskie sugerują, że aktorka właśnie pożegnała się z "Emką" i odeszła do serialu konkurencyjnej stacji... Podobno - jak podają tabloidy - producent "M jak miłość" poczuł się obrażony na swą gwiazdę i postanowił "za karę" wygasić wątek granej przez nią postaci. Warto przypomnieć, że producentem "Emki" i "W rytmie serca" jest ta sama osoba - Tadeusz Lampka, którego trudno podejrzewać o to, że najpierw zaproponował aktorce nową rolę, a potem - gdy ona zgodziła się ją przyjąć - obraził się na nią!
Faktem jest, że wraz z odejściem z "M jak miłość" Andrzeja Młynarczyka i śmiercią granego przez niego Tomka Chodakowskiego (policjant umrze w 1311. odcinku "Emki" - emisja w TVP2 w poniedziałek 11 września o godzinie 20.40), dalszy los postaci kreowanej przez Barbarę Kurdej-Szatan stanął pod znakiem zapytania, ale to nie znaczy, że Joasia Chodakowska zniknie z serialu!
Zdradzamy, że wkrótce po pogrzebie Tomka Joasia dostanie od Jacka (Jan Wieczorkowski) propozycję wyjazdu z dziećmi do Francji i zamieszkania w jego domu. Chodakowska przyjmie ofertę przyjaciela zmarłego męża i na pewien czas opuści Polskę. Wróci jednak do Warszawy...
Jak udało się nam ustalić, Barbara Kurdej-Szatan na początku września znów pojawi się na planie "Emki", co oznacza, że scenarzyści wcale nie wygasili wątku Joasi.
Fanów "M jak miłość" uspokajamy - Barbara Kurdej-Szatan nie odeszła, ani tym bardziej nie została wyrzucona z serialu, a informacje rozpowszechniane przez portale i tabloidy są po prostu wyssanymi z palca plotkami.