"M jak miłość": Bajka na dobranoc
Wojtek coraz bardziej tęskni za Asią… i w końcu dzwoni do opiekunki tuż przed snem. Jaką historię chłopiec wymyśli dla swojej opiekunki, która już od dawna zastępuje mu mamę?
- Wojtuś? Co się dzieje?
- Nic...
- To dlaczego dzwonisz do mnie w środku nocy?
- Wiesz, czemu nie śpię? Bo nie opowiedziałaś mi naszej bajki na dobranoc... A ty też chyba nie śpisz, prawda? Ok, no to ja dzisiaj ci opowiem bajkę. Zamknij oczy i posłuchaj... Dawno, dawno temu, w małej chatce na kurzej nóżce żyła sobie śliczna dziewczynka. Mieszkała tam prawie całkiem sama. Miała do pomocy tylko jednego, małego krasnoludka. A krasnoludek miał na imię...
- Wojtuś...
Ten wzruszający moment już w 1222. odcinku "M jak miłość". Tego nie można przegapić!