"M jak miłość": Baby shower Kingi
Zduńska (Katarzyna Cichopek), która spodziewa się bliźniąt zostanie mile zaskoczona przez swoje przyjaciółki!
Już w sierpniu ubiegłego roku, jako pierwsi w Polsce, prezentowaliśmy wam zdjęcie usg ciężarnej Kingi.
- Pewnie państwo już wiecie, że spodziewamy się dwójki dzieci... Ja nie wyobrażam sobie tego jeszcze. Wiem tylko od mamy, że jak się ma bliźniaki, to jest naprawdę ciężko, a już w szczególności w pracy na planie z dwójką maluszków. Będzie nam na pewno ciężko, ale przy tym na pewno ciekawie - mówił wówczas poruszony Marcin Mroczek w wywiadzie dla serwisu Party.pl.
Tymczasem przyjaciółki Zduńskiej postanowiły zrobić jej niespodziankę i urządzić w Bistro baby shower!
Pomysł "bociankowego" przywiozła prosto ze Stanów Anka (Weronika Rosati).
To właśnie dzięki niej cały bar zostanie przystrojony na różowo (Zduńska nosi pod sercem dwie córeczki), a Magda (Anna Mucha), Julka (Joanna Kuberska), Aga (Ina Sobala), Krystyna (Hanna Mikuć) i Marysia (Małgorzata Pieńkowska) przygotują Kindze tort i piękne prezenty dla dziewczynek.
Przyszła mama będzie niezwykle wzruszona tym gestem, przy dwóch wcześniejszych ciążach nikt nie pomyślał o niej i nie zadbał, by choć na chwilę poczuła się wyjątkowo.
Przypomnijmy, że na wieść o trzeciej, mnogiej ciąży Zduńska zareagowała... paniką:
- Mam urodzić dwoje dzieci? Za jednym razem? O, nie! Ja się nie zgadzam, nie pisałam się na coś takiego!
Po tych słowach małżonkowie wybuchnęli gromkim śmiechem i wpadli sobie w ramiona.
- Tak się cieszę, Kinga! - rzucił Piotrek. - I, proszę cię, o nic się nie martw, ze wszystkim damy sobie radę.
Zduńska przytomnie zauważyła, że to ona za sześć miesięcy trafi na porodówkę.
- Razem tam wylądujemy i razem urodzimy! - zapewnił ją mąż. - Nie opuszczę cię nawet na sekundę...