M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393124
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Atak na Tomka

Łzy, strach i dramatyczna walka o życie Tomka…

Dzień zacznie się radośnie - bo Joasia będzie świętować imieniny.

Kwiaty, prezenty, pocałunki - Chodakowską czeka wyjątkowo miła pobudka...

Choć Tomek będzie musiał ograniczyć "czułości" przez Wojtka, który od razu włączy kamerę:

- Uwaga, bo wszystko filmuję!

Kilka godzin później przyjaciółkę odwiedzi też Agnieszka, by pomóc solenizantce w przygotowaniach do imprezy.

- Wszystkiego najlepszego! Zdrowia, szczęścia, pomyślności i czego tam sobie zamarzysz! Sto lat ode mnie i od Helenki...

Tomek, choć cały dzień spędzi w pracy, nie zapomni o ukochanej ani na minutę.

Reklama

I w końcu wyśle żonie wyjątkowy prezent... zegarek z dedykacją: "Oby odmierzał tylko szczęśliwe godziny". Asia, gdy kurier dostarczy podarunek, od razu wybuchnie radością.

Tymczasem Chodakowski - w drodze do domu - zauważy na jednym z przystanków grupę chuliganów. I gdy mężczyźni staną się agresywni, ruszy do akcji.

Nieświadomy, że zagrożenie może nadejść także z innej strony...

Bo cały czas obserwuje go Głowacki - brat bandyty, który zginął w Sylwestra podczas próby ucieczki. Mężczyzna będzie śledził każdy jego krok. Gdy na przystanku dojdzie do bójki, wykorzysta okazję, by się do policjanta zbliżyć...

I w końcu zada Tomkowi cios nożem! Sekundę później bandyta zniknie w tłumie. A Chodakowski, nieprzytomny, osunie się na ziemię...

Karetka przyjedzie już po kilku minutach i ratownicy natychmiast zaczną reanimację. - Zatrzymał się... - Masuj! Analiza! - Cholera, bez zmian... Ruszaj, człowieku!

Tymczasem Maryla, gdy tylko dowie się o ataku na przyjaciela, zadzwoni do Asi.

- Tomek został ranny, wiozą go do szpitala na Wołoskiej! Powinnaś tam jechać... jak najszybciej.

Policjant od razu trafi na salę operacyjną, ale po zabiegu nadal będzie walczył o życie.

- Sytuacja jest krytyczna. Przykro mi, ale trzeba się przygotować na najgorsze...

A Joasia kolejne godziny spędzi na OIOM-ie, nie odstępując ukochanego ani na krok.

- Boże, Tomek, proszę cię, nie rób mi tego, nie zostawiaj mnie... Jeśli ciebie nie będzie... To ja też nie chcę żyć!

Co wydarzy się dalej?

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

www.mjakmilosc.tvp.pl/
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy