"M jak miłość“: Asia oczaruje Eryka nie tylko swoim głosem...
Gdy Asia (Barbara Kurdej-Szatan) uzna swoje coraz bliższe relacje Michałem (Paweł Deląg) za wyraz nielojalności wobec śp. Tomka (Andrzej Młynarczyk), w jej życiu pojawi się kolejny mężczyzna Eryk (Rafał Szatan).
Przy okazji kolejnego spotkania z Asią Agnieszka (Magdalena Walach) zauważy, że przyjaciółka jest w fantastycznej formie i wygląda na zadowoloną z życia.
- Jak dobrze widzieć cię uśmiechniętą - skomentuje Olszewska.
- Nie wiedziałam, że jeszcze potrafię się śmiać - usłyszy w odpowiedzi. - I jakoś dziwnie się z tym czuję... Źle, niedobrze, jakbym była wobec Tomka nielojalna... Czasem tak trudno mi uwierzyć, że jego już nie ma, a ja nadal jestem. Bez sensu to wszystko.
Chodakowska doda, że ma wyrzuty sumienia, bo chyba zbyt dobrze bawi się ze swoim sąsiadem Michałem, z którym spędza praktycznie wszystkie wolne chwile. Ostatnio pisarz pomógł jej w wyborze i zakupie nowego auta. Do tego podarował jej piękny wiersz o miłości autorstwa swojej nieżyjącej ciotki (Katarzyna Skolimowska).
- Czuję się tak, jakbym sama go napisała - stwierdzi wzruszona.
- Ja też - powie Aga ze łzami w oczach.
- Jakoś mi raźniej, że czujesz podobnie - ucieszy się Chodakowska.
Okaże się, że tekst pani Olgi świetnie nadaje się na piosenkę. W 1389. odcinku "Emki“ Asia pokaże go poznanemu w bistro pianiście Erykow, który wraz z zespołem zostanie zaangażowany na organizowaną tam osiemnastkę. Muzyk na poczekaniu skomponuje melodię do słów cioci Michała i poprosi Asię, by zaśpiewała.
Wszyscy, na czele z Kingą (Katarzyna Cichopek-Hakiel), będą oczarowani wokalem Chodakowskiej. Jubilatka nagra występ Chodakowskiej na komórkę i wrzuci filmik do internetu. Występ okaże się hitem sieci, w związku z czym znajomość Asi z Erykiem będzie miała ciąg dalszy.