„M jak miłość”: Artur wypowie wojnę... matce Marcina!
Artur (Tomasz Ciachorowski) wpadnie w szał, gdy pewnego dnia wróci do domu i zastanie w nim... Aleksandrę (Małgorzata Pieczyńska). Od razu domyśli się, że Iza (Adriana Kalska) powiedziała Chodakowskiej, że malutka Majka(Ania Wierzchoń) to jej wnuczka!
W 1343. odcinku "M jak miłość" (emisja w TVP2 we wtorek 16 stycznia o godzinie 20.50) Aleksandra zadzwoni do Izy i poprosi ją o spotkanie.
Lewińska zaprosi ją do swojego domu.
- Widziałam cię w parku. Ty masz dziecko, tak? - Chodakowska wprost zapyta swą niedoszłą synową, a ta potwierdzi, że niedawno urodziła córeczkę.
- Przepraszam, wiem, że to nie moja sprawa, ale chcę się po prostu upewnić... To twoje dziecko i... Artura, tak? - zada kolejne pytanie.
Iza wyzna jej, że Majka jest córką Marcina (Mikołaj Roznerski).
- Mogę ją zobaczyć? Pozwolisz mi, proszę... - wyszepcze Chodakowska.
Lewińska zaprowadzi ją do pokoju Majeczki. Aleksandra pochyli się nad dziewczynką i spojrzy jej prosto w oczy.
- Tak trudno mi w to uwierzyć. Ale przecież sama widzę, że ma oczy mojego syna - westchnie.
W tym samym momencie do domu wróci Artur.
- Co pani tu robi? - krzyknie na widok Chodakowskiej.
Aleksandra szybko pożegna się z Izą i wyjdzie. Skalski wybiegnie za nią i zacznie błagać, by nie mówiła Marcinowi o tym, że ma córkę.
- Proszę zrozumieć, dziecko i Iza, one... nie mają dla Marcina żadnego znaczenia, ale dla mnie są wszystkim! Pani synowi ta wiadomość tylko jeszcze bardziej skomplikuje życie - stwierdzi.
- Marcin ma prawo wiedzieć - powie Aleksandra, wsiadając do swego auta i zatrzaskując Arturowi drzwi przed nosem.
Niespełna godzinę później Chodakowska odbierze telefon od Skalskiego.
- Pamięta pani tę sprawę z Naomi? Musi pani pamiętać... W końcu pani syn był podejrzany o zabójstwo - usłyszy podniesiony głos Artura.
- Celowo złożyłem fałszywe zeznania, żeby go obciążyć. Zrobiłem to, bo chciałem, żeby w końcu raz na zawsze zniknął z życia Iza. Jak pani myśli, do czego tym razem mogę się posunąć? - zaszantażuje ją Skalski i doda, że zamierza walczyć o Izę i Maję, bo są jego rodziną.
- Jak się walczy o rodzinę, to nie obowiązują żadne zasady - warknie do słuchawki i rozłączy się.
Czy Aleksandra ulegnie szantażyście i zatai przed Marcinem fakt, że Iza urodziła jego dziecko?
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***