"M jak miłość": Anna Mucha nie waha się używać... ciała
Anna Mucha, czyli Magda z "M jak miłość", uwielbia prowokować i szokować swych fanów. Co pewien czas w mediach społecznościowych publikuje zdjęcia, na których dokładnie widać wszystkie jej walory... - Staram się wypełniać sobą ciuchy najlepiej, jak potrafię - żartuje aktorka.
- Każdy z nas ma trochę ciała, ja też mam... I nie waham się go używać - stwierdziła kiedyś Anna Mucha w jednym z telewizyjnych programów śniadaniowych, pytana, dlaczego tak chętnie pokazuje na Instagramie swe kipiące seksem zdjęcia.
Wkrótce po tym wyznaniu gwiazda "Emki" podzieliła się z fanami kolejnym. Tym razem zwierzyła się w wywiadzie, że jej nagie zdjęcia krążą w sieci, bo ktoś... ukradł jej telefon, w którym je przechowywała.
- Zostałam okradziona. Moje nagie foty wylądowały gdzieś na elektronicznym śmietniku świata - powiedziała w rozmowie z "Playboy'em".
Od tamtej pory Anna Mucha woli sama publikować w mediach społecznościowych swe odważne zdjęcia, by po prostu mieć nad nimi kontrolę. Aktorka ma już na Instagramie prawie 700 tysięcy followersów! Zdarza się, że wykorzystuje swój seksapil do szczytnych celów - zbiera śmieci na plaży w mocno wykrojonym kostiumie kąpielowym czy zachęca do aktywności fizycznej pozując bez biustonosza na motorówce. Czasem - używając biustu - reklamuje jakieś produkty lub usługi... Zawsze jednak, gdy odsłania choć kawałeczek ciała, rozpala internautów do czerwoności.
- Póki mogę być seksbombą, to nią jestem, bo potem seks odejdzie i zostanie tylko bomba - stwierdziła niedawno aktorka.
Okazuje się, że Anna Mucha - oprócz fanów, którym wystarcza podziwianie jej kształtów na ekranach swych komputerów - ma też i takich, którzy marzą, by zobaczyć ją w pełnej krasie... na żywo. Kilka dni temu odtwórczyni roli Madzi w "M jak miłość" pochwaliła się bardzo nietypową propozycją - nieznajomy mężczyzna zaoferował jej 45 tysięcy złotych za spotkanie sam na sam w jego apartamencie!
- Pieniądze leżą na ziemi, a mnie (...) jakoś dziś w krzyżu łupię i nie mogę się schylić - napisała aktorka w jednym ze swoich instastories.