"M jak miłość": Ania zastąpi Paulinę?
Wkrótce Paulina (Julita Fabiszewska) zgubi Szymka (Staś Szczypiński), przez co straci posadę opiekunki. Życie nie znosi jednak próżni i będąca w opałach Ania (Maria Pawłowska) poprosi Marcina (Mikołaj Roznerski), by ją zatrudnił.
Zdradzamy, że w 1335. odcinku "Emki“ (emisja 5 grudnia w TVP2) z rozmowy Pauliny przez telefon widzowie dowiedzą się, że opiekunka ma jakieś problemy.
Zdenerwowana i rozkojarzona dziewczyna przez swoje kłopoty spuści na chwilę z oczu Szymka, a ten gdzieś zniknie. Chłopca znajdzie koło parku policja i Agnieszka (Magdalena Walach).
Gdy Marcin odbierze małego od przyjaciółki, naprawdę wścieknie się na Paulinę i wyrzuci opiekunkę z pracy.
Dziewczyna przyzna, że zgubiła Szymka, bo akurat rozmawiała ze swoją matką - załamaną po tym, jak dostała jej rozebrane zdjęcia. Chłopak, z którym Paulina zerwała, wysłał jej intymne fotografie do rodziny oraz znajomych i teraz całe miasto aż huczy od plotek.
- Czy ty rozumiesz, co się mogło stać? - usłyszy z ust Chodakowskiego. - Młody mógł wybiec na ulicę, wpaść pod samochód! A wszystko dlatego, że jesteś nieodpowiedzialna!Wiesz, że teraz przy nim trzeba mieć oczy dookoła głowy! Sorry, ale ja potrzebuję kogoś, na kim mogę polegać...
Tymczasem w 1336. odcinku Marcin omal nie pęknie z dumy, gdy w jednej z gazet ukaże się artykuł o jego firmie...
Los sprawi, że na zdjęciu w czasopiśmie rozpozna go Ania, którą spotkał przypadkiem nad morzem, gdy szukał Izy (Adriana Kalska).
Będąca w opałach dziewczyna przyjedzie do firmy Chodakowskiego, której adres znajdzie w internecie. Poprosi go, by ją zatrudnił, bo ma poważne problemy.
Marcin początkowo odmówi. Otwarcie wyzna, że ma małego syna, więc woli unikać kłopotów.
Później jednak Chodakowski dogoni nową znajomą na ulicy i zaprosi na kilka dni do siebie. Nieświadomy, że Ania cały czas jest obserwowana...