"M jak miłość": Aneta go zabije
Olek – po nocy spędzonej w bistro – jest przekonany, że Aga została jego kochanką. I w końcu opowiada o swojej „przygodzie” bratu…
W poniedziałek młody chirurg odwiedzi Marcina w jego firmie i od razu rzuci, z miną męczennika: - Masz brata... idiotę.
- To wiem. A jakieś konkrety?
- Zdradziłem Anetę... Z Agą.
- Boże... Z jaką znowu Agą?!
- Z Agą, z bistro! Nawet nie wiem, jak ona się nazywa...
- Idiota.
- Fatalnie się z tym czuję...
Chodakowski wyzna w końcu, że po "namiętnej" nocy została mu w głowie tylko... pustka.
- Naprawdę niczego nie pamiętasz?
- Nie... Mówiłem ci, że film mi się urwał...
- Słuchaj, a może laska cię wypuszcza?
- Też się nad tym zastanawiałem, ale nie... Na pewno nie.
A Marcin w odpowiedzi pośle mu ciężko spojrzenie: - No, to Aneta cię zabije...
Czy Kryńska dowie się w końcu o "przygodzie" Olka w bistro? A jeśli tak... czy słowa Marcina okażą się prorocze?