"M jak miłość": Ambitne plany Mateusza
Dzięki wsparciu babci Barbary Mateusz zostanie na stałe w Grabinie.
Niezapomniana Hanka Mostowiak (Małgorzata Kożuchowska) z pewnością byłaby dumna z syna Mateusza (Krystian Domagała). Nastolatek okaże się nad wiek dojrzały i odpowiedzialny. Obieca Lilce (Monika Mielnicka), że nie pozwoli, by nadal tkwiła w piekle ze swoim ojcem tyranem (Janury Brunov) i nie zostawi jej bez opieki. I dotrzyma danego słowa!
- Jutro zadzwonię do ojca (Kacper Kuszewski) w Australii i powiem mu, że nie wracam. Zostaję w Grabinie! - zapowie.
O wsparcie Mateusz najpierw zwróci się do ciotki Marysi (Małgorzata Pieńkowska), która odeśle go do seniorki rodu Barbary (Teresa Lipowska).
- Nie, kochanie, przykro mi, musisz to sam załatwić - odprawi go z kwitkiem Rogowska.
- Nie wracam, to już postanowione. Chcę zostać i tu, w Polsce, zrobić maturę. - oświadczy junior.
Potem poprosi seniorkę z błagalnym spojrzeniem:
- Babciu, pomożesz? Tylko ty możesz przekonać ojca. Wiesz, jaki tato jest... Ty, babciu, jedna mnie zrozumiesz. Wiem, że możemy na ciebie liczyć. Jak tylko skończę 18 lat, ożenię się z Lilką. To przemyślana i racjonalna decyzja. - zapewni chłopak. Barbara, oczywiście, spełni jego prośbę.
a.im.