"M jak miłość": Ala zajdzie w ciążę z kochankiem!

Teresa  poprosi Pawła o pomoc w wyborze mebli, a później zaprosi go do nowo wynajętej przez siebie kawalerki na parapetówkę.

Impreza okaże się kameralna, bo - oprócz Zduńskiego - zjawi się na niej tylko Aga (Ina Sobala), córka Jakubczykowej.

Przy okazji dziewczyna wyzna, że od jakiegoś czasu bezskutecznie szuka pracy na wakacje, a Paweł od ręki załatwi  jej miejsce w bistro, bo Kinga (Katarzyna Cichopek) będzie akurat szukać dodatkowego personelu na lato.

 Na wieść o tym wdzięczna Agnieszka cmoknie Zduńskiego w policzek, a Teresa pocałuje go w drugi.

- Jesteś kochany! - rzuci Jakubczykowa.

- Gdyby moja żona wiedziała, na jakie pokusy jestem tu narażony, miałbym szlaban do końca miesiąca - odpowie ze śmiechem Paweł.

Gdy wieczorem Zduński wróci od Teresy do swojego mieszkania, niespodziewanie zastanie w nim Alę. Zduńska bez uprzedzenia przyleci z Londynu do Polski i wcale nie będzie zadowolona z tego, że mąż przyjemnie spędził wieczór poza domem.

- Długo cię nie było... - skomentuje, po czym zapyta, gdzie był.

- Na kolacji - usłyszy w odpowiedzi. - Z Teresą i Agnieszką.

- Ach tak... Z Teresą...

- Od wczoraj próbowałem się do ciebie dodzwonić, ale byłaś nieuchwytna... - zauważy Paweł, który zechce wziąć żonę w ramiona, ale ona odsunie się od niego i wyjdzie z pokoju. - O co ci znowu chodzi, Ala? - zapyta wytrącony z równowagi Zduński. - Do diabła, porozmawiaj ze mną!

Z toku dalszych wydarzeń widzowie dowiedzą się, że w tajemnicy przed wszystkimi Ala pójdzie do ginekologa. O swojej wizycie powie jedynie przez telefon tajemniczemu Markowi, z którym będzie komunikowała się po angielsku. To, co usłyszy w 1326. odcinku "M jak miłość" od pani ginekolog, kompletnie ją załamie. Na podstawie zdjęcia USG lekarka oceni, że do zapłodnienia doszło 5 tygodni wcześniej.

- Czy to jest pewne? Nie ma żadnych wątpliwości? - zapyta zdruzgotana Zduńska, a pani ginekolog odpowie, że nawet najmniejszych...

Z późniejszej rozmowy Zduńskiej z mężem wyniknie, że oboje nie uprawiali seksu od dwóch miesięcy. Wszystko wskazywać będzie na to, że ojcem dziecka Ali jest Mark, z którym rozmawiała przez telefon. A gdy Paweł zaproponuje żonie, by postarali się o dziecko, ona ucieknie do łazienki...

Na domiar złego Maria (Małgorzata Pieńkowska) zauważy, że synowa płakała. Ala uparcie nie zechce jej zdradzić,  co było przyczyną i poprosi też, by Rogowska nie mówiła o tym incydencie Pawłowi. Z kolei Basia (Gabriela Raczyńska) odmówi wyjazdu z matką do Londynu, udając nawet, że zgubiła paszport. A później wyzna Pawłowi, że ma złe przeczucia przed wakacjami w Anglii... I zaniepokoi się, gdy zauważy, że Ala pakuje jej świadectwa i ubrania na zimę - jakby planowała, że obie nie wrócą już do Polski.