"M jak miłość": Agnieszka rzuci Jacka!
Wkrótce Agnieszka (Magdalena Walach) zwierzy się swojej najbliższej przyjaciółce Joasi (Barbara Kurdej-Szatan), że jej związek z Jackiem (Jan Wieczorkowski) to już historia. Tym samym potwierdzą się plotki o rozstaniu serialowej pary i odejściu Jana Wieczorkowskiego z obsady "Emki".
- Rozstaliśmy się - powie Olszewska w 1406. odcinku sagi rodu Mostowiaków (emisja we wtorek 11 grudnia w TVP2) i doda, iż ma wrażenie, że już od dłuższego czasu oddalała się od Mrozowskiego.
- Tak po prostu trwaliśmy w tym związku... I to się już tylko toczyło siłą bezwładności... Naprawdę nie było sensu tego dłużej ciągnąć - oceni Agnieszka z perspektywy czasu.
- To znaczy, że Jacka po prostu nie kochałaś - westchnie wyraźnie zasmucona Joasia.
Agnieszka... potwierdzi.
- Tak długo udawało mi się oszukiwać i siebie, i jego - wyszepcze Olszewska. - Może bardziej siebie. Czasem myślę, że w tym wszystkim jest jakaś potworna ironia. Chodzi o całą naszą czwórkę... Być może po śmierci Tomka (Andrzej Młynarczyk) próbowałam zapełnić pustkę po nim... Wybacz, ale wiem, że z tobą mogę być szczera.
- Możesz... - potwierdzi Chodakowska.
- Bardzo mi szkoda tej przyjaźni... od zawsze - doda Agnieszka. - Z niewieloma osobami z tamtych szczecińskich czasów mam jeszcze kontakt... Bardzo szkoda...
- Pewnie jeszcze nie teraz, nie od razu... Podejrzewam, że Jacek bardzo przeżył to rozstanie... Ale może za jakiś czas uda wam się tę przyjaźń odbudować... - pocieszy przyjaciółkę Joasia.
- Nie wiem... - skwituje Olszewska. - Czy Jacek będzie umiał mi wybaczyć...?
Jako że serialowe życie nie znosi próżni, rozstanie Olszewskiej i Mrozowskiego zbiegnie się w czasie ożywieniem w relacjach między Agnieszką a Michałem (Paweł Deląg), sąsiadem Joasi. Czy z tej mąki będzie chleb, przekonamy się już niebawem.