"M jak miłość": Agnieszka i podinspektor Karski wpadną sobie w oko! Będzie romans?

W 1295. odcinku "M jak miłość" (emisja w TVP2 we wtorek 18 kwietnia o godzinie 20.40) Tomek zapyta Marylę, czy fakt, że na jego ślub przyszła w towarzystwie Jakuba, oznacza, iż związała się z podinspektorem Karskim. Policjantka stwierdzi, że choć ona i Kuba rzeczywiście dobrze się bawili na weselu w Grabinie, to jednak na tym się skończyło, choć miała nadzieję, że ich znajomość przerodzi się w coś poważniejszego...

- Potem dzwonił, trochę gadaliśmy i nagle nic. Cisza. Olał mnie... Ale może to i dobrze. Słyszałam, że ma opinię kobieciarza - powie.

- Zaraz potem Chodakowski i jego partnerka dowiedzą się, że ich przełożony idzie na emeryturę i że zastąpi go... Karski.

Tymczasem Jakub - po wyjściu z zebrania, w którym po raz pierwszy uczestniczył jako nowy szef - przypadkowo wpadnie na parkingu przed siedzibą Centralnego Biura Śledczego na Agnieszkę (Magdalena Walach).

- Znowu się spotykamy, jak miło - przywita ją i pośle jej ujmujący uśmiech.

- Widzieliśmy się... - postanowi przypomnieć jej, skąd się znają, ale Olszewska mu przerwie.

- Na ślubie Chodakowskich, no przecież pamiętam! - powie.

- Czyżby przeznaczenie? - zapyta Jakub i, nie czekając na odpowiedź, doda, że będą razem prowadzić śledztwo w sprawie ustawianych przetargów, więc ma do niej - jako osoby znającej temat od podszewki - mnóstwo pytań.

- Kiedy moglibyśmy się spotkać? Kolacja? Dziś wieczorem? - zaproponuje.

- Po prostu nie znam tu nikogo i stąd ta rozpaczliwa próba złapania jakiegoś kontaktu na dzisiejszy wieczór - zacznie się tłumaczyć, gdy Agnieszka odmówi mu spotkania i wspólnego wyjścia na kolację.

Olszewska będzie zaskoczona zaproszeniem, ale odrzuci je, przekonana, że Jakub, który już na ślubie Tomka i Joasi wpadł jej w oko, spotyka się z Marylą. Co zrobi, kiedy dowie się, że jednak jest wolny? Czy rudowłosą panią prokurator i przystojnego podinspektora połączy romans?