M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393119
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": 20 lat temu padł pierwszy klaps na planie

Dokładnie 20 lat temu rozpoczęły się zdjęcia do ukochanej telenoweli Polaków. Jak gwiazdy wspominają pracę na planie? Jak się zmieniły?

Serial wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością. Zakończony tej wiosny sezon oglądało średnio 4,61 mln widzów (dane Nielsen Audience Measurement). W czym tkwi jego sukces?

"M jak miłość" to historia rodziny Mostowiaków - nestorów rodu oraz ich dzieci i wnucząt. Każdy z bohaterów przeżywa rozterki miłosne, a także tragedie rodzinne. Nie brakuje też chwil szczęścia.

Widzowie od niemal 20 lat (pierwszy odcinek serialu został wyemitowany przez TVP2 dokładnie 20 listopada 2000 roku) wzruszają się i śmieją wraz z bohaterami serialu.

Reklama

- Jesteśmy już dojrzali. Myślę, że spokojnie dojedziemy do pełnej dojrzałości, czyli do 21 lat - powiedziała Teresa Lipowska podczas świętowania 18-lecia serialu, zaznaczyła też - Jestem jedyną aktorką tutaj, która była na planie pierwszego odcinka.

Postaci w "M jak miłość" zmieniają się, jak w kalejdoskopie, jednak trzon serialu pozostaje niezmienny. Stanowi go kilkanaście nazwisk m.in. wspomniana Teresa Lipowska, Małgorzata Pieńkowska, Dominika Ostałowska, Katarzyna Cichopek czy Marcin i Rafał Mroczkowie.

W ostatnich kilku sezonach nastąpiła radykalna zmiana kadr w "M jak miłość" oraz odmłodzenie obsady. Pożegnaliśmy się m.in. z Kacprem Kuszewskim, Olgą Frycz, Piotrem Nerlewskim, Olgą Kalicką, Joanną Kuberską, Iną Sobalą czy Tomaszem Ciachorowskim.

Pomysłodawczyni "Emki", Ilona Łepkowska, uważa, że jest to dzieło jej życia. Jest dumna z telenoweli, choć wypuszczając ją z rąk, nie czuje się odpowiedzialna za nowe odcinki.

"Mieliśmy dobrą intuicję. Na pewno nie było to krojone z jakiegoś przepisu, bo nie ma czegoś takiego jak przepis na sukces. Trafiliśmy z tematyką, stylem i klimatem serialu" - powiedziała PAP Ilona Łepkowska.

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy