ludzka egzystencja -prowadzi wieloma drogami...

   Serial "M jak miłość"  ukazuję perypetie zwyczajnych ludzi ,zyjących często w podlym i zakłamanym świecie ,zwanym zyciem.Odzwierciedla wartosci ,jakie są dla nas wazne ,czasami istota ludzka zatraca się ,zapominając o emocjach ,które nam towarzyszą :miłośc ,rozczarowanie,smutek,radośc....W  zyciu los płata nam figle ,mam tu na myśli miłośc-ludzie dobierają się w pary ,sądząc na cale zycie,biorą ślub,planują potomstwo,ale tak naprawdę nikt nie przewidzi 'wyroków boskich',w serialu ukazane są takie właśnie sytuacje,właściwie zaczerpnięte z zwykłego,szarego zycia,fascynują mnie takie zawiłe wątki scenariusza serialu,biorąc pod uwagę małzeństwo Chodakowskich,mozemy być przekonani ,iz miłość kpi z nas ,a my z niej..Był to idealny związek ,wspólne plany ,dziecko,wystarczyło,ze powróciła dawna miłość Małgosi i świat wywrócił się do góry nogami,natomiast Agnieszka,stojąca zawsze z boku,usuwała się w cień ,niekiedy zyła nadzieją ,ze moze wkrotce jej los sie odmieni,pragnęła byc z Tomkiem,cierpiała kochała,jednak nigdy nie spodziewałaby się ,ze kiedyś będzie go miała tylko dla siebie i z nikim nie będzie musiała się z nim dzielić.Obecnie są parą,jednak scenarzyści ,nie spoczęli  na laurach ,swatając Age i Tomka ,nie pozwolili ,by zamieszkali w kompletnej krainie sielanki,coraz częściej nie dogadują  sie ze sobą,kobieta zadaje sobie wiele pytań,dotyczących ich związku ,nawet ostatnio zaczela go podejrzewac o romns z Joasią -opiekunką Wojtka,ta postać ewidentnie namiszała i namiesza w zyciu zakochanych.Mam nadzieję,ze oboje będą o siebie walczyc,tworzą miłą dla oka parę,są przeciwieństwami,a te się przyciągają,wiec prawdopodonie ich perypetie będą niodłączną częścią serialu ,jakze przeze mnie ulubionego-"M jak miłość" 

Pozdrawiam  

Wierna Fanka :)