Legenda kina w serialu
Żyjąca legenda polskiego kina, 86-letni Andrzej Łapicki, dostał dużą rolę w serialu telewizyjnej Dwójki. "Uważam, że to najlepszy polski serial" - tak aktor uzasadnia swoją decyzję.
Wiadomość może zszokować fanów Andrzeja Łapickiego, którzy znają go z kreacji w takich produkcjach, jak "Piłat i inni" Andrzeja Wajdy czy "Jak daleko skąd, jak blisko?" Tadeusza Konwickiego.
"Tak, zagram w serialu M jak miłość. Poprosili mnie, to się zgodziłem" - mówi Łapicki w rozmowie z "Faktem".
Skąd taka decyzja? Pan Andrzej uważa, że "M jak miłość" to najlepszy polski serial i nie widzi przeciwwskazań, by się w nim pojawić.
"Gram bogatego człowieka, który wraca do Polski z Kanady. I to nie jest rola gościnna" - zdradza.
Postać grana przez Łapickiego już niedługo pojawi się w serialu, aktor spędził już jeden dzień na planie zdjęciowym.