Kolejny rozwód u Mostowiaków?
Wścibski dziennikarz Bogucki (Maciej Kosmala) dostarczy Grażynie (Bożena Stachura) dowód zdrady jej męża Michała (Paweł Okraska) w postaci zdjęć z... Małgosią (Joanna Koroniewska). Co z tego wyniknie?
Ujawniamy, że w 877. odcinku "M jak miłość" (emisja we wtorek 27 grudnia) Bogucki odwiedzi Grażynę i poprosi ją o wywiad na temat planowanych zmian w Maria-Medzie. Jego wizyta bynajmniej nie ucieszy właścicielki przychodni.
- Pan jest naprawdę bezczelny! - usłyszy dziennikarz z ust bizneswoman. - Co pan sobie wyobraża? Że po tym wszystkim, co pan o nas wypisywał, udzielę panu wywiadu?
- A jeśli w zamian zdradzę pani bardzo interesującą informację? - oświadczy Bogucki, po czym wyciągnie z torby kopertę ze zdjęciami.
Wszystkie fotografie będą przedstawiały Michała z jego byłą żoną Małgosią Chodakowską. Oboje szczęśliwi, uśmiechnięci, zadowoleni z życia. Nic ponadto. To, co zdołał uchwycić fotograf, absolutnie nie świadczy o zdradzie małżeńskiej. Grażyna jednak będzie wyraźnie wzburzona.
- Skąd pan to ma? - zapyta dziennikarza, ale on nie będzie chciał ujawnić jej źródła.
Po spotkaniu z Boguckim Grażyna natychmiast zdecyduje się na rozmowę ze swoim adwokatem. Jej pytania nie będą budziły najmniejszych wątpliwości:
- Jak wyglądałaby moja sytuacja pod względem finansowym, gdybym zdecydowała się na rozwód? Mówiąc wprost: na jaką kwotę mogłabym liczyć od męża?
- To zależy z czyjej winy orzeczony zostanie rozwód - odpowie mecenas.
- Oczywiście z winy męża!
Czy Grażyna rzeczywiście zdecyduje się na złożenie pozwu rozwodowego? I jak Michał zareaguje na "dowody" swojej rzekomej zdrady?