Kasia i Kacper idą łeb w łeb!
Na parkiecie "Tańca z gwiazdami" zostały już tylko trzy serialowe gwiazdy. Bukmacherzy przewidują, że dwie z nich - Katarzyna Zielińska, czyli Marta Walawska z "Barw szczęścia", i Kacper Kuszewski, czyli Marek Mostowiak z "M jak miłość" - za 5 tygodni stoczą między sobą finałowy pojedynek.
Ósmy odcinek 13. edycji "Tańca z gwiazdami" zdominowały melodie ze starych filmów. W ich rytmie pląsało na parkiecie siedem par. Tym razem jurorzy i widzowie byli niezwykle zgodni w swoich ocenach - najwyższe noty i najwięcej smsów zdobył sympatyczny Bilguun Ariunbaatar tańczący w parze z Anją Lesar.
Katarzyna Zielińska i Rafał Maserak oraz Kacper Kuszewski i Anna Głogowska zdobyli w końcowym podsumowaniu odcinka tyle samo punktów (suma punktów od jury i telewidzów w obu przypadkach wynosiła 10). Ponieważ jednak widzowie wyżej ocenili Kasię, to ona stanęła na drugim miejscu na podium. Kacper z kolei dostał wyższe noty od jurorów i to wystarczyło, by zajął trzecią pozycję.
Katarzyna zatańczyła w ramionach Rafała Maseraka jive'a do piosenki "Już nie zapomnisz mnie" z filmu "Zapomniana melodia", Kacper i Anna Głogowska zaprezentowali się w walcu angielskim do piosenki "Smile" z filmu Chaplina "Modern times".
Tuż przed ogłoszeniem, kto odpada z programu, wszystkie pary ponownie wyszły na parkiet, by razem zatańczyć foxtrota.
Miejsce dla zagrożonych odpadnięciem par zajęli niespodziewanie Katarzyna Pakosińska i Stefano Terrazzino, czyli Cezary Bończa-Dworecki z "Linii życia" (tańczyli walca wiedeńskiego do pięknej melodii "Over The Rainbow" z filmu "Czarnoksiężnik z Krainy Oz"). Tylko jednym punktem wygrali z drugą zagrożoną parą i zostali w programie.
Z show pożegnała się Jagna Marczułajtis i Krzysztof Hulboj.