Jak Hanka dowie się o zdradzie
Prawda zawsze wyjdzie na jaw. Hanka Mostowiak dowie się w końcu o zdradzie Marka. Żeby było ciekawiej, on sam przyzna się do skoku w bok! Czy to już koniec ich małżeństwa?
Marek, który wdał się w romans z perfidną Grażyną Raczyńską-Łagodą (Bożena Stachura), w gruncie rzeczy jest człowiekiem prostolinijnym i uczciwym. Od dawna gryzie go sumienie. Ma poczucie winy z powodu zdrady i w związku z tym nie może normalnie funkcjonować. W końcu postanowi wyznać żonie całą prawdę. Jak na spowiedzi świętej. Dojdzie do tego w 730. odcinku "M jak miłość" (emisja we wtorek 9 marca).
Rozmowę zacznie Hanka. "Wiesz, jakie to miłe uczucie, że zawsze, w każdej sprawie, mogę na tobie polegać"? - powie uradowana. "Że nigdy, przenigdy nie zawiodłeś mojego zaufania? Nawet nie wiesz, ile to dla mnie znaczy". Marek nie będzie mógł tego dłużej słuchać i pęknie. "Kocham cię! Kocham cię najbardziej na świecie. I tylko z tobą chcę być, ale… zrobiłem coś złego. Strasznie cię skrzywdziłem. Zdradziłem cię"… - oświadczy zdumionej Hance. "Miałem romans z Grażyną".
W pierwszej chwili Hanka odbierze jego spowiedź jako ponury żart. Ale potem nie będzie chciała z nim dyskutować. Dojdzie nawet do tego, że wyrzuci rzeczy męża z sypialni. "Nie chcę cię więcej widzieć i znać !!!" - wykrzyczy mu w twarz. Ich kłótnię usłyszą zdezorientowane dzieci i załamani seniorzy…