Grażyna potrąci człowieka!
Grażyna Raczyńska-Łagoda z sagi rodu Mostowiaków znów nabroi. Tym razem jednak czekają ją bardzo poważne konsekwencje - trafi za kratki! Sprawdź, za co!
Nie da się ukryć, że Łagodowa (Bożena Stachura) ma na sumieniu wiele grzeszków: niezliczone kłamstwa, intrygi, zdradę małżeńską, uwiedzenie żonatego mężczyzny… Ich listę można by mnożyć w nieskończoność. Niebawem jednak Grażyna wytnie numer, za który czekają ją konsekwencje prawne. Nawet tak sprytnej i przebiegłej kobiecie jak ona trudno będzie się z nich wywinąć.
Co takiego tym razem zrobi nieobliczalna kochanka Marka Mostowiaka (Kacper Kuszewski)?
Otóż potrąci swoim autem człowieka, po czym ucieknie z miejsca zdarzenia.
Zdradzamy, że do wypadku dojdzie w 735. odcinku "M jak miłość" (emisja w poniedziałek 29 marca). W jakich okolicznościach?
Jadąc autem, Grażyna zadzwoni do Michała (Paweł Okraska). Zamiast bacznie obserwować, co dzieje się na drodze, utnie sobie przyjemną pogawędkę z mężem. W efekcie nie zauważy idącego poboczem mężczyzny i potrąci go.
Jak zareaguje na to pewna siebie zazwyczaj pani Łagodowa? Wpadnie w panikę i będzie przerażona. Tym bardziej że wszystko wskazuje na to, że ofiara wypadku nie żyje! Grażyna będzie zdeterminowana i po krótkim namyśle postanowi zbiec z miejsca zdarzenia. Jest na sto procent przekonana, że nikt nie widział tego, do czego doprowadziła.
Tymczasem z głębi lasu cały czas ktoś ją obserwuje. Kto to taki? Dość powiedzieć, że policja natychmiast zostanie poinformowana o tym, że sprawcą wypadku była Grażyna Raczyńska-Łagoda. Przed nią perspektywa więzienia…
