Czy ujawnią swój związek?
Anna umawia się z Markiem na kolejne „randki” - ryzykując, że w końcu przyłapią ich Natalka z Ulą. Jak dalej rozwinie się ich związek?
- Tak naprawdę, Marek... Co by się stało, gdyby sprawa się wydała? - pyta Anna i posyła kochankowi badawcze spojrzenie...
- Chyba nie mówisz tego poważnie?! - odpowiada zaszokowany Mostowiak.
- Wstydzisz się związku ze mną? - dopytuje kobieta.
- Ania... Ustaliliśmy sobie coś i może się tego trzymajmy.
- Dobrze, okay, nie ma sprawy. Nie wiedziałam tylko, że to dla ciebie aż tak duży problem! - Anna z trudem ukrywa rozdrażnienie...
Jednak Marek zdania nie zmienia: - Dla mnie nie, ale są dzieci... I na razie nie chcę, żeby o tym wiedziały.
- To znaczy, że nasz układ nie ma żadnej przyszłości, tak? Szybkie spotkanie, raz na tydzień, czy dwa, jak wpadasz do Warszawy? I do widzenia? I to ci pasuje, tak? Takie są twoje plany na przyszłość?
- Moje plany na przyszłość nie zakładają stałego związku. Wydawało mi się, że to akurat jest jasne... Dla wszystkich.
Marek, zirytowany, szybko żegna się i wychodzi.
Gruszyńska zapowiada cicho: - Idź, pewnie, uciekaj... Ale ja jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa w tej sprawie!
Czy Anna dopnie swego i zmusi Marka, by ujawnił ich związek przed rodziną? Dowiemy się z 973. odcinka "M jak miłość", w najbliższy poniedziałek, 11 marca.