Barbara Kurdej-Szatan o "M jak miłość". Ogląda swój stary serial?
Po emocjonalnym wpisie w mediach społecznościowych Barbara Kurdej-Szatan nie miała łatwego czasu. Aktorka zmagała się nie tylko z krytyką, ale też z utratą pracy w TVP. Tym samym musiała się pożegnać z ekipą "M jak miłość". Czy aktorka tęskni za serialem?
Barbara Kurdej-Szatan to aktorka, o której w ostatnim czasie było bardzo głośno. Wszystko za sprawą sytuacji związanej z jej wpisem; Barbara Kurdej-Szatan wspomniała m.in. o Straży Granicznej, posługując się dość mocnym słownictwem. W konsekwencji gwiazda - decyzją władz TVP - musiała pożegnać się z serialem: "M jak Miłość", w którym występowała od kilku lat.
Sama zainteresowana przez długi czas nie odnosiła się publicznie do całego zajścia, ograniczając swoją aktywność w mediach społecznościowych do absolutnego minimum. W ostatnich tygodniach zaczęła wracać zarówno do swojej internetowej działalności, jak i na ekrany.
Barbara Kurdej-Szatan apeluje do fanów! Co im przekazała?
Czarne chmury nad Barbarą Kurdej-Szatan zbierały się w TVP od bardzo dawna. Najpierw straciła kontrakty na prowadzenie trzech programów rozrywkowych: "Kocham Cię, Polsko", "Voice of Poland" i "The Voice. Kids". Oficjalnie w czerwcu 2019 roku tłumaczono to tym, że widzowie poczuli przesyt i znużenie popularną aktorką, która zbyt często pojawiała się na wizji. Nieoficjalnie mówiło się, że zabranie jej programów było ceną za śmiało głoszone poglądy polityczne - niezgodne z linią rządu i telewizji narodowej.
Zwolnienie jej z "M jak miłość" było więc tylko kwestią czasu. Gdyby nie ciąża i urodzenie drugiego dziecka, z rolą Joasi w "Emce" pożegnałaby się już w 2019 roku. Ostatecznie miarka przebrała się po emocjonalnym wpisie gwiazdy na Instagramie na temat Straży Granicznej.
Barbara Kurdej-Szatan po raz ostatni pojawiła się w sztandarowym serialu telewizji publicznej w poniedziałek 6 grudnia 2021 r. Dla granej przez nią bohaterki Joanny - w przeciwieństwie do samej aktorki - scenarzyści przewidzieli happy end. Ostatecznie zwyciężyło uczucie łączące Chodakowską i Krajewskiego (Sławomir Uniatowski). Biznesmen poprosił wdowę po śp. Tomku (Andrzej Młynarczyk) o rękę i został przyjęty!
Barbara Kurdej-Szatan wraca do telewizji? Jest komentarz aktora "M jak miłość"
Niedawno aktorka została zapytana o to, czy jest na bieżąco z nowymi odcinkami "M jak miłość". "Nie zerkam, co się dzieje w serialu. Jakby może leciało i miałabym włączony telewizor, to bym zobaczyła, ale jeszcze mi się nie zdarzyło" - przyznała w rozmowie z Faktem.
Dodała jednak, że tęskni za ekipą serialu, ponieważ zdążyła się z nią zgrać. "Dziewięć lat tam grałam, więc ta ekipa była dla mnie jak rodzina i przyjaciele. Na pewno chętnie bym się spotkała z tymi ludźmi. Może kiedyś wpadnę ich odwiedzić - zapowiedziała.
Barbara Kurdej-Szatan pokazała synka. "Jakby mamie z oczka wypadł"