Kobiety Chudego

Na planie bohaterki pozostają w relacjach rodzinnych i przyjacielskich. Lola (Dorota Segda) jest żoną flegmatycznego Chudego, matką siedemnastoletniej Kasi (Paulina Chapko) i siostrą Sylwii ( Anna Cieślak).

Energiczna i przebojowa Lola bez problemu rządzi swoim mężem, zwłaszcza, że oprócz kobiecych wdzięków i wyrazistego charakteru ma w zanadrzu inną tajną broń - ojca (Marian Dziędziel), który jest szefem komisariatu na Pradze, gdzie za karę została przeniesiona ekipa Chudego. A mieć teścia za szefa to nie przelewki!

Sojuszniczką Loli jest także matka Chudego, czyli jej teściowa Teresa (Ewa Borowik), która zawsze staje po stronie synowej.

"Abym mogła zagrać matkę Cezarego Żaka, trochę mnie trzeba było postarzyć. Synka nie lubię! Nie jestem dla niego dobrą mamusią. Za to dla synowej i wnuczki - owszem. Ponieważ mąż Teresy rozwiódł się z nią i żyje z jakąś masażystką, moja bohaterka bywa złośliwa. Choć z drugiej strony jak widzi przystojnego mężczyznę to głowa sama jej się skręca" - przyznaje Ewa Borowik.

Najlepszą przyjaciółką Loli jest natomiast Barbara (Edyta Olszówka), matka dwóch synów, która wciąż niewłaściwie lokuje swe uczucia.

"Baśka to osoba niesłychanie kochliwa, nie mająca szczęścia w miłości, rozpaczliwie szukająca ciepła. Toteż w każdym napotkanym facecie widzi księcia z bajki. Lola często pomaga jej wychodzi z tarapatów sercowych" - wyjaśnia Dorota Segda.

Z mężczyznami rzeczywiście Barbarze nie wychodzi - jeden umiera, drugi siedzi w więzieniu. A kiedy razem z Lolą i Teresą wybiera się na plan filmowy, gdzie w roli głównej występuje jej aktualny narzeczony, okazuje się, że nie o takie aktorstwo Barbarze chodziło. Jeśli o facetów chodzi, Lola ma chyba znacznie więcej szczęścia.

"Lola to szalona, ale w sumie porządna żona policjanta. Jest osobą temperamentną i przedsiębiorczą. Bardzo kocha męża, ale trzyma go mocną ręką. Często dochodzi między nimi nawet do rękoczynów. Mąż Loli jest tak kochanym misiem, że jej na to pozwala" - opowiada Dorota Segda.

Lolę i Barbarę łączy jeszcze to, że znają się od liceum, mieszkają w tej samej kamienicy i prowadzą wspólną knajpę. Edyta Olszówka przyznaje, że to niezwykły duet.

"Dobrze się gra z przyjaciółką Lolą, ale odkryłam też przyjaciółkę Dorotę. Jestem zachwycona Krakowem, myśleniem o zawodzie, profesjonalizmem. Niezły wzór mam obok siebie. Na planie nawiązała się silna przyjaźń warszawsko-krakowska" - twierdzi Edyta Olszówka. Ostatniego dnia na planie serialu tym smutniej było się rozstawać.