Sceny z finału ujawnione?
MEGA SPOILER! Gawker TV odkrył prawdopodobne plan ujęć ze scen finału "Lost: Zagubionych"!
Informacje Gawker TV są równie ważne jak futurospekcje z finału 3. sezonu, dlatego więc, jeśli nie chcecie spalić sobie finału serii, to nie czytajcie dalej.
Pozostaje kwestią otwartą czy znaleziony harmonogram jest prawdziwy.
Są trzy możliwości:
Po pierwsze - może to być głupi kawał. Jak na żart został zarówno porządnie dopracowany, jak i dobrze wykonany.
Po drugie - może to być również zamierzona dezinformacja, pochodząca od scenarzystów Damona Lindelof'a i Carltona Cuse'a. W takim przypadku są oni naprawdę prawdziwymi geniuszami zła.
Trzecia opcja - informacja jest prawdziwa.
Jak zauważyliście, wygląda to jak scena z finału, gdzie Jack i Locke spuszczają Desmonda w dół do jaskini pod wodospadem. Jack również się tam udaje. Z jaskini promieniuje silne światło i jest tam mnóstwo dymu.
Trochę nie wiadomo, co to wszystko może znaczyć, ale z pewnością rzuciło wam się w oczy wyrażenie "Jack w piekle".
Jak mamy je potraktować... Dosłownie? Alegoryczne? Czy po prostu jako kryptonim czegoś w finale, podobnie jak Frozen Donekey Wheel z 4. sezonu (teraz już wiemy, że chodziło o zamarznięte koło pod Orchideą, za pomocą którego Ben przesunął wyspę)?
Tego raczej nikt nie odgadnie, ale wydaje się oczywistym, że tajemnice wyspy z pewnością zostaną ujawnione...
Zdjęcia w dużej rozdzielczości możecie zobaczyć tutaj:
Aha, istnieje też czwarta możliwość - informacje są prawdziwe, ale Lindelof i Cuse zmienią scenariusz, po ich wycieku.