"LA X" wyciekł do sieci
I co dziwne, cieszy się raczej znikomym powodzeniem. Połowa dwugodzinnego pierwszego odcinka szóstej serii "Lost" znalazła się 1 lutego na serwisie YouTube, ale fani ją bojkotują.
W czasie przedpremierowego pokazu "LA X" na Hawajach jeden z fanów ręczną kamerką niskiej jakości uwiecznił połowę odcinka i niezwłocznie wrzucił go do sieci. Okazało się jednak, że fani "Lostów" wolą spokojnie zaczekać na premierę telewizyjną i nie psuć sobie przyjemności "bylejakością" nagrania dostępnego w sieci.
"Nigdy wcześniej nie mieliśmy takiego serialu jak Lost, który miałby tak oddanych fanów. Oni kochają te historię tak bardzo, że nie chcą wiedzieć przed premierą, co się wydarzy" - powiedział Michael Benson z telewizji ABC, informuje Dziennik.