5 najgłupszych możliwych zakończeń
Każdy z fanów ma jakąś teorię dotycząca finału i w głębi serca "kisi" nadzieję, że serial skończy się właśnie po jego myśli. Ale są też takie zakończenia, które byłyby obrazą dla fanów i ich inteligencji. Jesteście ciekawi, jakie?
Jakie jest najgorsze z możliwych zakończeń "Lostów"? Łamał sobie nad tym głowę serwis BuddyTV, łamał, aż wyłamał z gęstego lasu finałowych teorii pięć zakończeń "Lost", których użycie byłoby, po prostu, skandalicznym nadużyciem.
Jeżeli ktoś z was jest w trakcie oglądania jednego (lub więcej) seriali wymienionych na liście, to radzę nie czytać już dalej - zepsujecie sobie zupełnie zakończenia i czekające na was niespodzianki.
To było słowem wstępu, a teraz spójrzmy, jakie zakończenia znalazły się na "czarnej liście finałów" :
1) Zakończenie w stylu "Rodziny Soprano"
Ten gangstersko-obyczajowy hit telewizji HBO kończy się w naprawdę zaskakujący sposób - niesamowite napięcie ostatniej sceny jest nagle przerwane cięciem montażowym, po którym pojawiają się napisy końcowe.
Wyobrażacie sobie taki finał "Lost: Zagubionych"? Scena ostatecznej rozmowy między Jackiem a Johnem przerwana w pół słowa.
Zobaczmy jak to było z "Rodziną Soprano":
2) Zakończenie w stylu "Sześciu stóp pod ziemią".
W przypadku "Sześciu…" dość wzruszający przegląd okoliczności zgonów głównych bohaterów był nowatorskim, a równocześnie utrzymanym w klimacie serii pomysłem. W przypadku "Lostów" - pójście na łatwiznę. Tak nie chcemy!
Zapraszamy na program - "Jak Oni schodzili"!
3) Zakończenie rodem z "Battlestar Galactica".
Historia kosmicznych zmagań ludzi z cylonami znalazła swój finał 150 tysięcy lat temu na naszej Ziemi. Taki numer mógłby przejść w znanych już z nonsensownych skoków w czasie, "Lostach". Bohaterowie w szóstym sezonie mogliby przecież wylądować w zamierzchłej przeszłości i dać początek ludzkiej cywilizacji. Mogliby? Miejmy nadzieję, że nie!
Historia lubi się powtarzać?
4) Zakończenie jak z serialu "St. Elsewhere"
Medyczny serial zakończył się wzorcowym pójściem na łatwiznę. W ostatnim odcinku wyszło na jaw, że wszystkie wydarzenia, jakich byliśmy świadkami, to tak naprawdę imaginacje autystycznego chłopca, który stworzył sobie świat wyobraźni wewnątrz szklanej kuli. Czy także historia bohaterów "Lost" mogłaby się okazać snem jednego z pasażerów lotu 815?
5) Pokręcone zakończenie w stylu serialu "Newhart"
Zakończenie "Newharta" przeszło do historii najdziwniejszych serialowych finałów. W ostatniej scenie Dick Loudon (grany przez Boba Newharta) budzi się z koszmarnego snu, jakim był serial "Newhart", jako dr Bob Hartley - główny bohater poprzedniego serialu z udziałem Newharta - "The Bob Newhart Show"! Aż trudno się w tym połapać. Zobaczcie najlepiej klip wideo.
W przypadku "Lostów" mogłoby to przybrać naprawdę ciekawe formy, biorąc pod uwagę, że poprzednim serialem J. J. Abramsa była "Agentka o stu twarzach".
Obejrzyj zakończenie serialu "Newhart":
