Małgorzata Potocka dołączyła do obsady serialu "Lombard. Życie pod zastaw"

Aktorka wciela się w Alicję, siostrę Beaty (Małgorzata Szeptycka) i szwagierkę Kazimierza (Zbigniew Buczkowski), która po 30 latach mieszkania w USA, przyjeżdża do Polski. Ku zdziwieniu Kazimierza i Beci u jej boku nie ma wieloletniego męża Teddy'ego. Kiedy Kazimierz próbuje się dowiedzieć, jaki jest cel jej wizyty, nie dostaje odpowiedzi. Z lotniska przyjeżdża pod dom siostry i szwagra, a młody mężczyzna pomaga jej wnieść bagaże.

Kazimierz jest przekonany, że to kierowca, tymczasem okazuje się, że łączy ich coś znacznie więcej. Kim jest tajemniczy Michael grany przez Marka Kaliszuka, którego obecność całkowicie burzy wizerunek, przewidywalnej dotąd Alicji? 

"Moja bohaterka wnosi powiew świata, wnosi nową energię, emocje i tajemnice. Oczywiście nie mogę powiedzieć, jaka to jest historia z przeszłości i co się będzie w przyszłości wydarzało, ale na pewno zobaczą Państwo nową, kolorową postać, która wprowadzi bardzo dużo zamieszania w życie statecznej, ułożonej, wspaniałej rodziny. Ale nie będą to złe emocje, to będą bardzo dobre emocje!" - tak o swojej postaci mówi aktorka. 

Małgorzata Potocka ma ostatnio świetną passę. Pod koniec ubiegłego roku na platformie Netflx zadebiutował serial "Gang zielonej rękawiczki", w którym zagrała wspólnie z Anną Romantowską i Magdaleną Kutą. Premierowy odcinek z udziałem aktorki już 22 maja na antenie TV Puls.

Serial TV Puls "Lombard. Życie pod zastaw" zdobył pięć Telekamer Tele Tygodnia, w tym Złotą i Jubileuszową Telekamerę na 25-lecie plebiscytu. Widzów z pewnością ucieszy fakt, że trwają zdjęcia do kolejnego, 12. już sezonu, w którym wątek Alicji będzie kontynuowany.