Koniec serialu. Co z aktorami?
31 października zobaczymy ostatni odcinek "Linii życia". Przez dwa następne miesiące zastąpią ją powtórki "Świata według Kiepskich".
Co dalej? Jeszcze nie wiadomo. Polsat szuka nowego pomysłu.
- Być może będzie to format paradokumentalny, być może teleturniej, nie ma jeszcze ostatecznej decyzji - oznajmia dyrektor programowa stacji Nina Terentiew.
Co stanie się z gwiazdami "Linii życia"? Koniec serialu oznacza też kres kilku aktorskich karier?
Powodów do radości zapewne nie ma Paulina Chruściel. Ta młoda i zdolna aktorka nie może narzekać na brak wyrazistych kreacji teatralnych, ale na małym ekranie szczęścia ma nieco mniej.
Do niedawna występowała jedynie w epizodach. Postać Klary Kessler w "Linii życia" była jej pierwszą dużą rolą serialową. Jako młoda lekarka mająca słabość do starszych mężczyzn z przeszłością, poradziła sobie znakomicie.
Pozostaje więc nadzieja, że producenci i reżyserzy tym razem dostrzegli talent Pauliny i niebawem znów zobaczymy ją na szklanym ekranie.
Wierząc plotkom, koniec "Linii życia" może spowodować sporo zamieszania w życiu zawodowym Małgorzaty Potockiej. Przyjmując rolę Teresy Kessler, podobno znalazła się na czarnej liście scenarzystki serialu "Barwy szczęścia", w którym gra Jolę Grzelak.
Plotka głosi, że zemstą Ilony Łepkowskiej za udział Potockiej w konkurencyjnej telenoweli będzie brutalne zakończenie wątku jej bohaterki!
O swoją przyszłość nie musi się chyba martwić Anna Samusionek, która na ekranie uwodzi największych amantów: w "Czasie honoru" Macieja Zakościelnego, a w "Przepisie na życie" Piotra Adamczyka.