Lekarze
Ocena
serialu
7,6
Dobry
Ocen: 759
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Zdolni i ambitni - nowi lekarze w akcji

Kochamy seriale, których akcja dzieje się w szpitalach. Emocje, piękne lekarki, seksowni chirurdzy - nie zabraknie ich w "Lekarzach".

Jeszcze nie obejrzeliśmy pierwszych odcinków nowego serialu TVN, a już aktorzy weszli na plan drugiej serii. Podobno serial jest tak wspaniale zrobiony, tak oddaje szpitalną atmosferę, że nie ma wątpliwości, iż spodoba się widzom.

- Gdyby mi zawiązali oczy i wprowadzili na plan filmowy, to po zdjęciu przepaski, byłabym przekonana, że trafiłam do prawdziwego szpitala - stwierdza Danuta Stenka, odtwórczyni jednej z głównych ról, dyrektorki szpitala Elżbiety Bosak.
 

Elżbieta, zanim stworzyła swój szpital, wiele przeszła w życiu. Po studiach medycznych nie mogła znaleźć pracy. Z Polski wygnał ją stan wojenny. Karierę za granicą zaczynała od posady salowej. Z czasem stanęła na nogi i została lekarzem pulmonologiem.

- Elżbieta wraca do Torunia,ponieważ choruje jej matka. Tu spotyka się z dramatycznymi warunkami w szpitalu, w którym leży jej mama. Otrzymuje propozycję zostania dyrektorem tej placówki i przyjmuje ją - opowiada o roli Danuta Stenka.

Jej bohaterka, mimo swych menadżerskich obowiązków, nadal pracuje jako lekarz. - W pierwszej części serii przeprowadzam jeden zabieg: bronchoskopię. Zanim to zagrałam, obserwowałam taki zabieg. Koledzy, grający chirurgów oglądali więcej operacji - wspomina aktorka. Być może później zobaczymy ją znowu na sali zabiegowej.

Alicji (Magdalena Różczka), głównej bohaterce serialu, nie udała się natomiast kariera w Warszawie. Nie wyszło z narzeczonym (Piotr Polk). Ale dostała pracę w Toruniu u boku lekarzy pełnych pasji m.in.: chirurga Maksa (Paweł Małaszyński), ginekologa Piotra (Szymon Bobrowski) i chirurga Ordy (Wojciech Zieliński). Jak ułożą się ich losy?

Reklama
Telemax
Dowiedz się więcej na temat: Lekarze | Danuta Stenka | Szymon Bobrowski | seriale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy