Nie znosi swojego odbicia w lustrze
Danuta Stenka, czyli Elżbieta Bosak z nowego serialu "Lekarze", nigdy nie uważała się za... piękność. Aktorka żartuje, że gdyby mogła, doczepiłaby sobie długie, smukłe nogi i naprawiła nos rozbity w trzeciej klasie podstawówki.
- Kiedy zaczynałam pracę jako aktorka, byłam 70-kilogramowym nabitym, biuściastym pulpetem - powiedziała kiedyś w wywiadzie Danuta Stenka.
- Do dziś szlag mnie trafia, gdy muszę zbliżyć się do lustra na odległość mniejszą niż metr - wyznała.
Wbrew temu jednak, co sama myśli na temat swojej urody, Danuta Stenka uchodzi za piękną kobietę. Jest fascynująca zarówno w sukni z trenem, w jakiej wychodzi na scenę, by zagrać królową, jak i w bawełnianej koszulce, którą wkłada, gdy krząta się po domu. Na co dzień najchętniej ubiera się w dżinsy, sportową bluzę i wygodne buty.
- Gdy się ma dwoje dzieci, nie można sobie pozwolić na wysokie obcasy - żartowała, kiedy jej córki były jeszcze małe.
W szafie Danuty Stenki wisi oczywiście kilka wyjściowych kreacji, ale aktorka nie korzysta z nich często. Zawsze jednak, gdy pojawia się na czerwonym dywanie, wzbudza zachwyt eleganckim wyglądem, świadczącym o jej świetnym guście. Zwraca też uwagę naturalnością, bo nigdy nie przesadza z makijażem.
Danuta Stenka nie wierzy w zbawienną moc kosmetyków, ale - jak sama mówi - uwielbia mieć je pod ręką.
- Gdybym miała zabrać ze sobą na bezludną wyspę tylko najbardziej potrzebne kosmetyki, przede wszystkim spakowałabym balsam do ciała, bo mam bardzo suchą skórę, która wymaga nieustannego nawilżania - twierdzi.
Aktorka od lat cieszy się świetną figurą, a pytana, jak o nią dba, zdradza, że od czasu do czasu odwiedza siłownię i regularnie się gimnastykuje.
W naszej galerii znajdziecie zdjęcia Danuty Stenki z ostatnich kilku lat. Zobaczcie, jak aktorka wyglądała podczas ważnych uroczystości i premier oraz jak prezentuje się na co dzień.