"Lekarze": Magdalena Boczarska czeka na swoją... serialową szansę!
Magdalena Boczarska, czyli Olga Rojko z "Lekarzy", jest wielką fanką seriali... zagranicznych. Aktorka żałuje, że w Polsce nie kręci się produkcji telewizyjnych podobnych do tych, jakimi szczycą się np. Skandynawowie, Anglicy czy Amerykanie.
- Marzy mi się, że zaczną u nas powstawać seriale dla dorosłych, takie jak skandynawskie, angielskie, nie mówiąc już o amerykańskich - powiedziała Magdalena Boczarska w wywiadzie, a pytana, dlaczego rzadko gra w serialach, stwierdziła, że po prostu nie dostaje ciekawych propozycji.
- Nie ma dla mnie zbyt wielu ról w serialach - mówi aktorka.
W ciągu ostatnich trzech lat Magdalenę Boczarską widzieliśmy tylko jako Olgę w "Lekarzach", Karolinę w "Czasie honoru", Martę w "Misji Afganistan" i Izę w jednym z odcinków "rodzinki.pl". To rzeczywiście niedużo, zważywszy, że niektóre jej koleżanki-aktorki grają w kilku serialach jednocześnie!
Magdalena Boczarska nie jest jednak przeciwniczką seriali. Wręcz przeciwnie! Z ogromnym zainteresowaniem śledzi serialowe nowości zza oceanu i jest pełna podziwu dla ich twórców.
- Doskonałych seriali jest naprawdę wiele - mówi i przyznaje, że aktualnie największe emocje wzbudzają w niej "Homeland" i "House Of Cards".
Magda twierdzi, że gdyby dostawała ciekawe propozycje od twórców seriali, telewidzowie na pewno częściej mieliby szansę oglądać ją na ekranie. Ostatnio najciekawsza wydała się jej oferta zagrania Olgi w "Lekarzach".
- Od pierwszego klapsa wiedziałam, jakie są konsekwencje zachowań mojej postaci. Spodobał mi się charakter Olgi... Lubię takie role, z którymi trzeba się mierzyć - powiedziała w rozmowie z jednym z dwutygodników.
Policzyliśmy, że od 2001 roku, a więc od chwili ukończenia studiów w krakowskiej szkole teatralnej, Magdalena Boczarska zagrała w zaledwie 13 serialach, ale w niektórych z nich (np. w "rodzince.pl", "Na dobre i na złe" czy "Klinika pod Wyrwigroszem") pojawiła się tylko gościnnie w pojedynczych odcinkach.
- Ciągle czekam na swoją szansę - mówi aktorka z wiarą, że kiedyś powstanie w Polsce serial, w którym będzie miała możliwość stworzyć wspaniałą kreację na miarę tej, jaką w "Homeland" stworzyła Claire Danes.