"Lekarze": Katarzyna Bujakiewicz nie będzie panną młodą!
Aktorka zarzeka się, że nie wyjdzie za mąż, choć... jest osobą wierzącą!
Gwiazda serialu "Lekarze" żyje w nieformalnym związku z Piotrem Maruszewskim.Para ma córeczkę, Olę. Mimo tego aktorka twierdzi, że nie ma zamiaru zmienić swego stanu cywilnego:
- Mnie instytucja małżeństwa nie interesuje, bo do niczego w sumie nie służy - uważa Katarzyna Bujakiewicz w wywiadzie dla magazynu "Gala".
- Ja jestem wierząca, uwielbiam naszego nowego papieża i bardzo mu kibicuję. Ale co to da, że ktoś mi nałoży pierścionek na palec? Ja mam stabilizację, bo Piotr mnie szanuje i kocha.
Gwiazda przyznaje jednak, że trochę wstydzi się żyć w grzechu:
- Mówimy do siebie "mąż" i "żona", bo prościej jest tak funkcjonować. Mam w wieku 40 lat mówić "konkubent", "ten pan, z którym mieszkam" czy "ojciec mojego dziecka"? Więc mówię "mąż", choć to nadużycie - przyznaje.
Mało tego, z biegiem czasu Kasia zauważyła też, że życie w nieformalnym związku często jest przyczyną kłopotów:
- Coraz częściej napotykamy przeszkody dlatego, że nie jesteśmy formalnie małżeństwem, więc może się kiedyś zdecydujemy. Nigdy nie wiadomo. W Polsce jest to problem, na przykład, kiedy któreś zachoruje - przyznaje gwiazda.
Być może kiedyś Katarzyna Bujakiewicz założy jeszcze suknię ślubną. Koniecznie z długim welonem!
