Kultowe seriale
Ocena
serialu
8,2
Bardzo dobry
Ocen: 10731
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Zuzanna Antoszkiewicz-Janin to nie tylko Majka Skowron

"Szaleństwo Majki Skowron" trafiło na ekrany telewizorów 2 września 1976 roku. Główni aktorzy niemal z dnia na dzień stali się idolami nastolatków. Mimo ogromnego sukcesu serialowa Majka Skowron nie zdecydowała się związać z aktorstwem na stałe. Co się stało z Zuzanną Janin?

Jak to często bywa w przypadku młodocianych gwiazd - aktorką została przez przypadek. Nigdy nie było to jej marzeniem. Traf chciał, że w szkole baletowej wypatrzyła ją asystentka reżysera Stanisława Jędryki. I tak dostała główną rolę w "Szaleństwie Majki Skowron", jednym z najpopularniejszych seriali dla młodzieży. "Nie czułam się wyjątkowo, do sprawy podchodziłam bez emocji, choć  starałam się zagrać jak najlepiej" - opowiadała o pracy na planie kultowej produkcji. 

Piętnastolatka dość szybko zgodziła się na udział w serialu, chociaż tak naprawdę swój występ potraktowała jako jednorazową przygodę, a po latach krytycznie ocenia pracę na planie serialu. "Od początku miałam z tym problem!" - mówi aktorka. Według niej dialogi były sztuczne i bez charakteru. "A efekty nigdy mi się nie podobały" - mówiła po latach Antoszkiewicz. Co ciekawe, widzowie nie słyszeli głosu Antoszkiewicz. Jej rolę zdubbingowała Inez Fichna, która w serialu wcieliła się w postać koleżanki Majki - Joasi Wawrowskiej.

Reklama

Serial okazał się wielkim sukcesem, a bohaterka grana przez nią bohatera stała się idolką młodzieży. Nastoletnia aktorka stała się rozpoznawalna na ulicy. Jednak sława nic dla niej nie znaczyła. Odtwórczyni roli Majki wmawiała ludziom, że nie jest "tą Skowron". W jednym z wywiadów przyznała, że z dziecięcą sławą "od zawsze miała problem". 

Po występie w "Szaleństwie Majki Skowron" zagrała jeszcze w dwóch produkcjach - "Końcu wakacji" oraz "Doktorze Judymie" i bez żalu pożegnała się z filmowym planem. Potem skończyła Akademię Sztuk Pięknych i zajęła się szeroko rozumiana sztuką.

"Dla mnie to był epizod. Zawsze chciałam iść w ślady mamy, zostać malarką i spełniać się w sztuce" - wyjaśniła była dziecięca gwiazda, która od lat 80. mieszka we Francji. Tu skończyła studia plastyczne i wspólnie z mężem prowadzi własną galerię sztuki. "W Paryżu jestem malarką, a w kraju - Karioką z serialu dla młodzieży" - przyznała artystka.

W 2003 roku gruchnęła wieść o jej śmierci. Fani artystki pogrążyli się w żałobie. Wkrótce jednak wyszło na jaw, iż całe wydarzenie jest jedynie mistyfikacją przygotowaną przez Janin i zatytułowaną "Widziałam własną śmierć", która miała stać się początkiem dyskusji o pojmowaniu śmierci w naszej kulturze. Okazało się także, że artystka w przebraniu uczestniczyła w swoim pogrzebie i nagrywała reakcje żałobników...

Kilka lat później artystka powróciła do postaci Mai i serialu Stanisława Jędryki. W 2009 roku stworzyła projekt "Majka z filmu"/"Majka from the Movie". Tym razem w tytułową bohaterkę wcieliła się córka artystki, Mel Baranowska. Filmik zdobył uznanie krytyków, a jeden z jego epizodów został wyświetlony na 54. Biennale Sztuki w Wenecji w 2011 roku.

Ostatnie prace artystki to m.in. "Lost Butterfly" (wideo instalacja z 2016 roku), "ROOMS", (tryptyk wideo, 2017 rok) i "Sześcian i Małpa" zrealizowany wraz z operatorką Józefiną Gocman (2018). Warto również zaznaczyć, iż w 2005 roku utworzyła Fundację Lokal Sztuki, której celem jest promocja sztuki współczesnej.


swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy