Ten serial bił rekordy popularności. Polacy są nim zachwyceni do dziś

Większość Polaków na pytanie o kultowe polskie seriale wymieniłaby takie tytuły jak "Czterdziestolatek", "Janosik", "Rodzina zastępcza" czy "Ranczo". W tym znamienitym gronie warto wspomnieć również o "Ekstradycji", która zadebiutowała na małych ekranach w latach 90. i podbiła serca widzów.  

Serial w reżyserii Wojciecha Wójcika był emitowany na antenie TVP1 przez 4 lata od 1995 roku. Głównym bohaterem był Olgierd Halski, nadkomisarz policji, który próbuje przywrócić porządek w mieście, ale sam musi stawić czoła demonom przeszłości. Jest samotnym ojcem małej Basi, którą wychowuje również jego siostra. 

W roli głównej w serialu oglądaliśmy Marka Kondrata, a w obsadzie znaleźli się także Aleksandra Rosińska, Małgorzata Pieczyńska, Witold Dębicki, Krzysztof Kolberger, Renata Dancewicz, Maria Pakulnis i Lew Rywin. 

"Ekstradycja" jeszcze przed swoją telewizyjną premierą została okrzyknięta pierwszym po latach dobrym polskim serialem kryminalnym. Polskim widzom tak bardzo spodobała się produkcja, że na kasety wideo w wypożyczalniach trzeba było wprowadzić zapisy, a ceny często biły rekordy. 

Jak się później okazało - fascynacja serialem Wójcika nie była chwilowym trendem. Po latach dzieło zyskało miano kultowego i do dziś cieszy się dużą popularnością wśród fanów polskich kryminałów i produkcji sensacyjnych. 

Marek Kondrat nie bez powodu otrzymał główną rolę w serialu. W 1995 roku był już uznanym aktorem z ogromnym dorobkiem. Wystąpił w dziełach, które na zawsze zapisały się w polskiej kinematografii, m.in. w "Człowieku z żelaza" (1981), "Roku spokojnego słońca" (1984), "C. K. Dezerterach" (1985) czy "Psach" (1992). 

W trakcie zdjęć do serialu na wielkich ekranach pojawiły się także kolejne filmy z jego udziałem: "Autoportret z kochanką" (1996), "Kiler" (1997), "Pan Tadeusz" (1999), "Pieniądze to nie wszystko" (2001) i "Dzień świra" (2002).  

W 2007 roku po wystąpieniu w "Rysiu" Stanisława Tyma ogłosił zakończenie kariery aktorskiej. Wyjątkiem był jego występ w 2010 roku w dramacie "Mała matura 1947". Od tamtej pory na ekranie mogliśmy oglądać go jedynie w reklamach jednego z banków, dlatego zaskakującą informacją było, że pojawi się w nowej filmowej ekranizacji "Lalki". Właśnie trwają zdjęcia do produkcji.  

Aktor w 2015 roku, wziął ślub z Antoniną Turnau, z którą dzieli go aż 38 lat różnicy. W 2018 roku na świat przyszła ich córka. 

Gdy Aleksandra Rosińska zagrała Basię w "Ekstradycji", miała zaledwie 7 lat! Szybko zyskała sympatię widzów, a rola małej Halskiej sprawiła, że zaczęła cieszyć się sporą rozpoznawalnością. 

Po udziale w kultowym serialu kontynuowała karierę aktorską. Uważni telewidzowie mogli ją zobaczyć również w innym serialu TVP - "Bożej podszewce". Zagrała także w polsko-brytyjskiej produkcji "Bride of War". Ostatni raz na ekranie pojawiła się w 1993 roku, gdy wcieliła się w córkę głównej bohaterki w komedii "Skutki noszenia kapelusza w maju". 

W latach 90. Rosińska zdecydowała się całkowicie zmienić zawód. Zniknęła z show-biznesu, ukończyła studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego i została prawniczką. Oddała się też swojej innej pasji - śpiewaniu. 

W 2018 roku niespodziewanie pojawiła się w jednym z odcinków programu Filipa Chajzera. Zaczęła co jakiś czas udzielać się jako statystka m.in. w trzecim sezonie programu "Apetyt na miłość" oraz "Take me out. Umów się ze mną". 

"Zagrałam w kilku produkcjach, ale nie zostałam aktorką, tylko prawnikiem. Kiedy poczułam, że w moim życiu robi się zbyt nudno, rzuciłam pracę w banku i wyjechałam do Brazylii. Teraz skupiam się na koncertach i marzy mi się nagranie płyty - mówiła Aleksandra Rosińska.

Zobacz też: Wraca do kultowego polskiego serialu. Tego widzowie mogą nie wiedzieć