Kultowe seriale
Ocena
serialu
8,2
Bardzo dobry
Ocen: 10719
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Tak zmieniła się oryginalna "Brzydula". Nie do poznania!

Od kilku miesięcy polscy widzowie przeżywają powrót "BrzydUli". Ponad 20 lat temu z zapartym tchem wyczekiwali kolejnych odcinków oryginału. Kolumbijska telenowela podbiła serca fanów na całym świecie. Wcielająca się w główną rolę aktorka Ana Maria Orozco, stała się niemal kolumbijskim dobrem narodowym. Co dzisiaj robi gwiazda serialu?

Oryginalna "Brzydula" jest jednym z najbardziej popularnych seriali na świecie. Miliony widzów przeżyło na nowo historię miłości oddanej, ale mało urodziwej asystentki Beatriz Pinzón Solano i przystojnego bawidamka - prezesa "Ecomody" - Armanda Mendozy. 

W 2010 roku "Brzydula" trafiła do Księgi Rekordów Guinnessa jako największy sukces w historii telenowel na całym świecie. I nic w tym dziwnego, ponieważ nie tylko sprzedano ją do ponad 180 krajów, ale również powstało ponad 30 remaków serialu! 

Swoje własne wersje nakręciły m.in. Polska, USA, Niemcy, Rosja, Chiny, Wietnam, Indie, Izrael czy Belgia. W Meksyku konkurencyjne stacje Azteka i Televisa wypuściły aż dwa remaki - "Miłość inna niż mówią" i "La fea más bella". Na Cartoon Network emitowano animowaną "Brzydulę" dla dzieci - "Betty Toons". Natomiast w Kolumbii powstała wersja dla młodzieży "Betty, la feita", gdzie grała część obsady oryginalnej "Brzyduli".

Reklama

W główną rolę wcieliła się Ana Maria Orozco. Gęsta grzywka, nie twarzowe okulary i aparat na zębach - to znaki charakterystyczne serialowej brzyduli, która swoim urokiem osobistym i determinacją podbija serca współpracowników. Gdy Ana Maria Orozco po raz pierwszy pojawiła się na ekranie bez charakteryzacji, widzowie przecierali oczy ze zdumienia. Nie mogli uwierzyć, że to ta sama osoba. 

Dzisiaj aktorka ma 47 lat i nadal należy do grona najpiękniejszych latynoskich gwiazd. Po premierze serialu została gwiazdą niemal z dnia na dzień. Niestety, sukces serialu, nie zapewnił jej powodzenia w życiu osobistym. 25-letnia wówczas aktorka czuła się przytłoczona nagraniami, które trwały po 18 godzin dziennie. 

Po zakończeniu zdjęć postanowiła nie brać udziału w żadnej wielkiej produkcji przez kolejne 10 lat. Kryzys związany był nie tylko z obciążeniem pracą, ale też rozpadem jej małżeństwa z Juliánem Arango, czyli serialowym wrogiem - projektantem Hugo Lombardim. W 2014 roku poślubiła muzyka Martína Quaglia. 

Para doczekała się dwóch córek, ale obecnie wychowują je osobno. Ich małżeństwo zakończyło się bowiem rozwodem w 2012 roku. Rok później wydawało się, ze jej życie osobiste znowu się układa, bo zakochała się w Maximiliano Ghione, swoim partnerze z serii "Somos familia". Jednak, zaraz po zaręczynach, które miały miejsce na Twitterze, na tym samym portalu mężczyzna ogłosił, że ze sobą zerwali. 

Sukcesy odnosi za to w aktorstwie. Chociaż po zakończeniu "Brzyduli" nie osiągnęła już podobnej popularności na arenie międzynarodowej, to nie narzeka na nudę. Nadal gra w filmach oraz serialach. Nie potrzebuje grać wielkich ról, by czerpać zadowolenie z pracy. "Mam szczęście, że mogę pracować w kraju, w którym jest 17 000 aktorów i aktorek, podczas gdy jedna jest lepsza od drugiej. Czuję się uprzywilejowana. Oczywiście tę pozycję zapewniła mi rola Beatriz - wyznała Orozco w jednym z wywiadów. 

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy