"Szaleństwa panny Ewy": Co słychać u Doroty Grzelak?

Dorota Latos (obecne nazwisko po mężu) już jako dziecko wykazywała talent aktorski. To właśnie na zajęciach teatralnych w Pałacu Młodzieży zwróciła uwagę producentów "Szaleństw panny Ewy". Wybrano ją w drodze castingu spośród ponad 300 dziewczynek!

Pech chciał, że tuż przed zdjęciami próbnymi mała Dorotka ścięła włosy. Nie przeszkodziło to jednak w dostaniu przez nią roli - na planie grała w blond peruce i z domalowanymi piegami!

Rola okazała się ogromnym sukcesem. Serial oglądały miliony Polaków. Młodziutka aktorka została zasypana propozycjami, ale...

"Od dziecka byłam przekonana, że zostanę aktorką, więc siłą rzeczy poszłam w tym kierunku, zdając do łódzkiej szkoły filmowej. Nie dostałam się i więcej tam nie wróciłam" - zwierzyła się w jednym z wywiadów.

Po maturze... sprzedawała zapiekanki, pracowała w sklepie spożywczym, byłą sekretarką, a w trakcie studiów teatrologicznych grała w spektaklach dla dzieci.
Prowadziła audycje radiowe. Była instruktorem, twórcą i koordynatorem projektów teatralnych, pisała też własne scenariusze.

Obecnie jest właścicielką firmy szkoleniowej zajmującej się coachingiem i rozwojem osobistym. Od 16 lat jest też prezesem Fundacji Promocji Kultury Wśród Dzieci i Młodzieży w Grodzisku Mazowieckim Essentia.

Do swojego pierwszego serialu wraca z dużym sentymentem:

"Otrzymuję też maile, wiadomości na różnych portalach społecznościowych. Ludzie piszą, że 'Szaleństwa panny Ewy' to ich ukochany film z dzieciństwa, że oglądają powtórki ze swoimi dziećmi".

Po latach zagrała gościnnie w paru serialach: "Klanie", "Samym Życiu" i "Plebanii". Jednak do aktorstwa nigdy nie wróciła na stałe. Zobaczcie, jak zmieniła się po latach!