Kultowe seriale
Ocena
serialu
8,2
Bardzo dobry
Ocen: 10114
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Słynne polskie melodie serialowe

Melodie i piosenki pobrzmiewające w czołówkach seriali często spełniają rolę muzaka - nienarzucającej się i ledwo zauważalnej melodii z supermarketów. Niejeden raz zdarzyło się jednak, że temat muzyczny rozpoczynający serial był tak udany, że stał się jego wizytówką i na lata został zapamiętany przez widzów. Oto nasze subiektywne zestawianie klasycznych i znanych motywów z polskich produkcji.

Klasyk muzyki noise, Masami Akita, znany jako Merzbow, powiedział kiedyś: "Jeśli dla kogoś hałas oznacza niewygodny dźwięk, to muzyka pop jest dla mnie hałasem". Najbardziej denerwującymi czołówkami z seriali (a sporo by się takich znalazło) zajmiemy się kiedy indziej. Idąc jednak śladem rozumowania Merzbowa, możemy stwierdzić, że jeżeli dla kogoś coś, co rozpoznaje natychmiast, jest wizytówką produktu, to często dla seriali będzie to ich motyw muzyczny.

W polskich serialach nie brakuje pozycji rozpoznawalnych od pierwszego dźwięku. Przypomnijmy kilka z nich.

Reklama


"Ballada o pancernych" z serialu "Czterej pancerni i pies"

"Na łąkach kaczeńce, a na niebie wiatr, a my na wojence oglądamy świat. Na łąki wrócimy, tylko załatwimy parę ważnych spraw. Może nie ci sami, wrócimy do mamy i do szkolnych ław".

Poznajecie? Jeżeli nie, to nie ma się czego wstydzić. Mało kto pamięta, że "Ballada o pancernych" wcale nie rozpoczynała się od słów "Deszcze niespokojne…".

Od "kaczeńcy" zaczynała się pierwsza zwrotka piosenki, która nie została wykorzystana w czołówce tego jednego z najsłynniejszych polskich seriali.

A wielka szkoda, bo w słowach "może nie ci sami" autorka tekstu, Agnieszka Osiecka, ukryła spory ładunek tragizmu, który w dwóch pozostałych zwrotkach trochę zniknął pod wojennym patosem i sentymentalizmem (choć także zgrabnie i pięknie ujętym).

"Ballada o pancernych" - znana powszechnie właśnie jako "Deszcze niespokojne" - to pozycja obowiązkowa na imprezach towarzyskich każdego typu.

W serialu wykonywał ją Edmund Fetting (którego głos słyszymy także w mniej znanej, a niemniej pięknej piosence "Nim wstanie dzień" z filmu "Prawo i pięść") Muzykę do "Ballady…" skomponował Adam Walaciński.

Motyw muzyczny ze "Stawki większej niż życie"


Ponoć nie tyle "nie ze mną te numery Brunner", co jazzujący numer z czołówki "Stawki...", z rozpoznawalnym saksofonem w 15. sekundzie, każdy (nawet Brunner) najlepiej zna i pamięta. Autorem tego klasycznego i wielokrotnie wykorzystywanego w innych produkcjach motywu jest Jerzy "Duduś" Matuszkiewicz - jazzman, saksofonista i kompozytor. Także postać wielce zasłużona dla polskich seriali - poza muzyką do "Stawki...", ozdobił muzycznie m.in. takie seriale, jak "Stawiam na Tolka Banana", "Wojna domowa" czy "Czterdziestolatek". Robi wrażenie, prawda?


Matuszkiewicz uznawany jest za jednego z najwybitniejszych polskich kompozytorów filmowych i w uznaniu zasług (a więc także za muzykę do "Stawki...") został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Piosenka tytułowa z serialu "Siedem życzeń"

Serial "Siedem życzeń" to kultowa pozycja dla osób, których nastoletniość przypadła na połowę lat 80. XX wieku. Doskonale pamiętamy Dariusza, który po wyratowaniu z opresji magicznego kota co środę mógł zażyczyć sobie spełniania jednego z siedmiu tytułowych życzeń.

Głos Macieja Zembatego, wydobywający się z mordki Rademenesa, bez powodzenia staraliśmy się znaleźć w naszych domowych kotach i idąc do szkoły (z obowiązkowym workiem z butami na zmianę) nuciliśmy przebój grupy Wanda i Banda, czyli "Siedem życzeń" z czołówki.

Zespół Wanda i Banda nagrał dla tego serialu łącznie 9 piosenek i gościnnie wystąpił w pierwszym odcinku.


W jednym z odcinków "Siedmiu życzeń" wystąpił także znany muzyk, swego czasu kumpel Macieja Zembatego i obecny partner Anity Lipnickiej, John Porter. Zagrał ślepego grajka w Egipcie.

Piosenka z programu "Przybysze z Matplanety"

Może i "Przybysze z Matplanety" nie są sensu stricto serialem, ale po pierwsze - byli w odcinkach, a po drugie - nie mogło ich zabraknąć, skoro piosenka z czołówki jest świetna niczym ta z programu "Morze". Muzykę dla "Przybyszy..." napisali Rafał Błażejewski i Marceli Latoszek, a piosenkę wykonał Andrzej Zaucha z pomocą Haliny Frąckowiak.

Jak napisał o tym muzycznym motywie internauta, który wgrał go na YouTube, jest to "klasyka, obok której nie można przejść obojętnie". W pełni podzielamy tę opinię.



"W labiryncie ludzkich spraw" z telenoweli "W labiryncie"

"W labiryncie" zapoczątkowało w Polsce modę na telenowele i było pierwszą produkcją Pawła Karpińskiego, który odpowiada także za "matuzalema polskich telenowel", czyli za "Klan". Temat przewodni skomponowali Krzysztof Marzec i Paweł Karpiński, a zaśpiewał Grzegorz Markowski z zespołu Perfect.

Nie jesteśmy wielkimi fanami ani tego utworu, ani Grzegorza Markowskiego, ale piosence "W labiryncie ludzkich spraw" nie można odmówić jednego: wpada w ucho i została zapamiętana przez każdego, kto oglądał ten serial 20 lat temu.



Piosenka "Nie pytaj mnie" z serialu "Majka"

"Jak kraść to miliony, jak kochać to księżniczki", a jak robić covery to świetnych kawałków. Z takiego założenia wyszli twórcy serialu "Majka" (który, nawiasem mówiąc, też jest "coverem" wenezuelskiej telenoweli "Juana la virgen") i swoją produkcję ozdobili motywem muzycznym z filmu Carlosa Saury "Nakarmić kruki".

W "Majkowej" wersji dodano polski tekst, inny aranż i Alę Boratyn w miejsce Jeanette. Mimo tych zabiegów, każdy, kto oglądał film Saury, zamiast "Nie pytaj mnie" słyszy "Porque te vas" i widzi tę scenę:

swiatseriali.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy