Kultowe seriale
Ocena
serialu
8,2
Bardzo dobry
Ocen: 10732
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Rafał Olbrychski: Aktor, muzyk, skandalista

Rafał Olbrychski obchodzi 26 lutego 50. urodziny. Jak potoczyły się jego losy?

Rafał Olbrychski, podobnie jak jego sławny ojciec, związał się z aktorstwem. Jego wielką pasją jest muzyka. Jeszcze jako nastolatek artysta założył zespół rockowy Reds, z którym wydał dwa albumy, kolejno "Changing Colors" i "Berlin".

Na ekranie po raz pierwszy zadebiutował w "Ferdydurke" Jerzego Skolimowskiego. Później przyszły role w "Rozmowa z człowiekiem z szafy", za którą otrzymał nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego, "Dzieje mistrza Twardowskiego", "Słodko gorzki", "Kochaj i rób co chcesz", "Szczęśliwego Nowego Jorku". Rafał Olbrychski nie stronił również od występów na scenie - grał m.in. na deskach Teatru Wielkiego w Warszawie i Opery Bałtyckiej w Gdańsku.

Reklama

Z kolei fani polskich seriali pamiętają go zapewne z takich produkcji jak "Kryminalni", "Czas honoru", "Ojciec Mateusz". W 2020 roku pojawił się u boku ojca w "Pierwszej miłości". Wcielił się w postać przestępcy o ksywie Młody, który w więzieniu wdaje się w ostrą wymianę zdań z gangsterem Wodnikiem (w tej roli Daniel Olbrychski).

Jednak większą uwagę mediów niż role aktora przyciągało jego życie prywatne. Przed laty na jaw wyszły sekrety rodziny Olbrychskich, kiedy obaj panowie publicznie przerzucali się wzajemnie mocnymi oskarżeniami. Rafał Olbrychski zarzucał Danielowi, że był złym ojcem, a ten oskarżył go o zaniedbywanie synów.

Wszystko to miało miejsce w trakcie procesu o prawa  rodzicielskie nad dwoma synami Rafał Olbrychskiego - Jakubem i Antonim.

Cztery lata temu Rafał Olbrychski był bohaterem kolejnego skandalu - jak donosił Super Express aktor rzucił się z nożem na pracownika firmy kanalizacyjnej. Do zdarzenia doszło na warszawskim Wilanowie.

"Był ubrany jak Rambo. Przepasany szerokim wojskowym pasem, na głowie miał kask i lornetkę na szyi. Podszedł do mnie, uchyliłem szybę. Miałem odpalony silnik. Wyciągnął nóż i przyłożył mi go do szyi. Powiedział, że mnie zabije. W jego oczach widziałem obłęd. Wrzuciłem wsteczny bieg, jego ręka odbiła się, nóż wypadł mu z ręki. Wtedy zaczął uciekać, a ja znowu zadzwoniłem po policję..." - mówił poszkodowany.

Wyrok w sprawie zapadł w grudniu 2020 roku: Olbrychski został skazany "na karę 6 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym". Poza tym sąd zobowiązał go do zapłaty 500 zł jako zadośćuczynienie i pokrycie kosztów sądowych.

Ubiegły rok nie był szczęśliwy dla Rafała Olbrychskiego, spotkała go wielka rodzinna tragedia - zmarł jego starszy syn. Informację o śmierci brata zamieścił w mediach społecznościowych Antoni Olbrychski.

"Kuba chorował na schizofrenię, ale skłonienie go do leczenia było bardzo trudne. Mimo to w ciągu kilkunastu ostatnich lat wielokrotnie poddawał się leczeniu. Był w szpitalach na Sobieskiego, w Tworkach, w Drewnicy i w Lublińcu. Ale zawsze prędzej czy później odstawiał leki, wracał do nałogów, a z tym przychodziła psychoza. Podobnie z terapiami - zaczął ich kilkanaście, ale nigdy nie udało się go utrzymać na nich dłużej".

Jeśli chodzi o życie zawodowe, również nie jest kolorowo. Olbrychski junior na razie nie otrzymuje nowych propozycji zawodowych. Ostatni raz widzieliśmy go na ekranie w epizodzie w "Pierwszej miłości" oraz jednym z odcinków "Ojca Mateusza".

Zobaczcie, jak się zmienił!


swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy