Kultowe seriale
Ocena
serialu
8,2
Bardzo dobry
Ocen: 10085
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Power Rangers": Nie żyje Robert Axelrod

Robert Axelrod, głos Lorda Zedda i Finistera w kultowym w latach 90. serialu dla dzieci i młodzieży "Power Rangers", zmarł w Los Angeles.

O śmierci gwiazdora poinformował jego agent, Zachary Taylor McGinnis. Axelrod zmarł w wieku 70 lat.

Na początku tego roku Axelrod borykał się z powikłaniami po operacji kręgosłupa i musiał zrezygnować z pracy. Jego bliscy utworzyli wówczas zbiórkę funduszy na leczenie na portalu GoFundMe. 

Fani zapamiętają aktora z serii o bohaterach "Power Rangers", jednak Robert Axelrod zagrał w przeciągu swojej kariery pond 150 ról!

Wystąpił w serialach "Robotech", "Moda na sukces", "Digimon: Digital Monsers" i "Portret zabójcy". W tym ostatnim pojawiał się w aż 50 odcinkach.

Na początku lat 70. Robert był znanym gitarzystą. Grał folk rock i soul. Nim stał się znanym lektorem i dubbingowcem był także piosenkarzem.

Reklama

"Robert lubił spotykać się z fanami i inspirować ich do podążania za swoimi pasjami. Jego wspaniała osobowość nigdy nie zostanie zapomniana, a my pocieszamy się wiedząc, że jego pamięć będzie żyła we wszystkich tych, których inspirował" - powiedział agent Axleroda.

Aktor urodził się i wychował w Nowym Jorku. Jako dziecko pojawiał się w reklamach. Występował także na Broadwayu w teatrze Soho Avant-Garde Theatre.

W 1995 roku Robert zagrał w teledysku Michaela Jacksona "Stranger in Moscow" z albumu "HIStory". Wideo było oglądane na YouTube ponad 46 milionów razy!

Jego ostatnim filmem był thriller komediowy "Induced Effect", który ukazał się w kwietniu 2019.


swiatseriali.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy