"Polskie drogi": "Niezwykły serial, prawdziwe arcydzieło". To już 45 lat
"Polskie drogi" to był jeden z najpopularniejszych polskich seriali lat siedemdziesiątych. Na planie Janusz Morgenstern zgromadził takie gwiazdy kina, jak Karol Strasburger, Kazimierz Kaczor, Beata Tyszkiewicz, Jan Englert, Ryszarda Hanin, Jadwiga Jankowska-Cieślak, Piotr Fronczewski, Andrzej Seweryn, Zbigniew Zapasiewicz czy Henryk Talar. 16 października mija 45 lat od premiery tej produkcji.
16 października 1977 roku Telewizja Polska pokazała pierwszy odcinek serialu "Polskie drogi". Produkcja szybko zyskała ogromną popularność i co tydzień przyciągała tłumy przed telewizory, zamierał ruch na ulicach, ludzie z zapartym tchem śledzili losy serialowych postaci. Odtwórcy głównych ról stali się bohaterami Polaków. Serial był wielokrotnie wznawiany przez TVP. Twórcy otrzymali wiele nagród, między innymi za reżyserię, scenariusz, muzykę, a także za kreacje aktorskie.
"To najlepszy obraz wojny, jaki widziałem", "Te sceny zapadają w pamięć" - komentowali widzowie. "To nie zwykły serial, to prawdziwe arcydzieło" - pisali krytycy.
Dzieło Jerzego Janickiego (autor scenariusza) i Janusza Morgensterna (reżyseria) to składająca się z 11 odcinków wielowątkowa opowieść o losach Polaków w latach II wojny światowej. Przepiękną muzykę skomponował Andrzej Kurylewicz. Autorami zdjęć są Edward Kłosiński i Witold Adamek.
Akcja rozgrywa się podczas wojny, głównie w okupowanej Warszawie, ale niektóre wątki przenoszą bohaterów w inne miejsca.
Fabuła "Polskich dróg" jest skupiona wokół podchorążego Władysława Niwińskiego (Karol Strasburger) i jego podkomendnego - kaprala, a następnie pracodawcy i przyjaciela - Leona Kurasia (Kazimierz Kaczor). Równolegle przedstawiono losy Polaków (w serialu znalazł się cały przekrój społeczny), pokazano ich życie, różne postawy i decyzje (też kontrowersyjne), jakie podejmowali podczas wojny.
"Gdy dostałem propozycję zagrania podchorążego Władysława Niwińskiego, z jednej strony ucieszyłem się, a z drugiej poczułem strach. Byłem na początku drogi zawodowej i obawiałem się bardziej doświadczonych kolegów. (...) Miałem to wielkie szczęście, że pracowałem z elitą polskiej kinematografii, z wybitnymi ludźmi, którzy nie szczędzili wysiłku, by powstał jak najlepszy obraz. W pracę wkładali mnóstwo serca, doświadczenia i talent" - wspominał Karol Strasburger w dokumencie "Polskie drogi - jak powstawał serial".
"Morgenstern i Janicki to byli znakomici fachowcy, można im było zawierzyć w ciemno. Rewelacyjny scenariusz sprawił, że wystarczyło dobrze nauczyć się tekstu i wypowiedzieć go przed kamerą. (...) Myślę, że powodzenie serialu tkwi m.in. w tym, że po raz pierwszy w historii polskich filmów pokazano życie zwykłych, przeciętnych ludzi, z którymi widz mógł się z powodzeniem utożsamić" - dodawał Kazimierz Kaczor.
Choć losy bohaterów mają charakter fikcyjny, fabuła serialu ukazuje autentyczne zdarzenia historyczne, które miały miejsce podczas II wojny światowej: kampanię wrześniową 1939, aresztowanie wykładowców uniwersyteckich w Krakowie 6 listopada 1939, zbrodnię w Wawrze (26/27 grudnia 1939), losy Polaków na obszarach przyłączonych do III Rzeszy, tworzenie niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau (1940), zbrodnię w Palmirach (1940, jest także mowa o jednej z ofiar Januszu Kusocińskim), aresztowanie komendanta głównego Armii Krajowej, Stefana "Grota" Roweckiego (30 czerwca 1943 przy ul. Spiskiej 14 m. 10 - scena ukazana w filmie wraz z adresem).
W serialu wystąpiło wiele aktorskich sław, często w rolach epizodycznych, które okazały się wielkimi kreacjami.
"Polskie drogi zapadają w pamięć widza. Jedni mają przed oczami ból ojca, Leona Kurasia, poszukującego w transporcie zaginionej Bożenki, adoptowanej córki. Inni jego, wyciskającą łzy, śmierć. Ktoś pamięta scenę aresztowania profesorów UJ, albo wspaniałą rolę Zofii Mrozowskiej, grającej matkę Władka. Niektórzy widzowie do dziś mają przed oczami opętanego zemstą Johanna (Henryk Talar) i jego matkę (genialny popis Ryszardy Hanin) - pisano po latach w "Tele Tygodniu".
W serialu wystąpili tak znakomici aktorzy, jak Karol Strasbuger, Kazimierz Kaczor, Henryk Talar, Ryszarda Hanin, Jadwiga Jankowska-Cieślak, Beata Tyszkiewicz, Zdzisław Maklakiewicz, Zbigniew Zapasiewicz, Jan Englert, Jolanta Lothe, Anna Nehrebecka, Andrzej Seweryn, Jan Himilsbach, Marek Walczewski, Władysław Kowalski, Aleksander Bardini, Stanisław Mikulski, Piotr Fronczewski, Daria Trafankowska.
Realizacja serialu trwała ponad trzy lata. Zdjęcia kręcono niemal w całej Polsce. Do produkcji zaangażowano - według różnych źródeł - około 500 statystów. W plebiscycie tygodnika "Antena", ogłoszonym w połowie 1984 z okazji 20-lecia polskiego filmu telewizyjnego, serial "Polskie drogi" został wybrany najpopularniejszym filmem telewizyjnym.
Dla upamiętnienia serialu i jego twórców w styczniu 2005 roku Rada Warszawy nadała nazwę "Polskie drogi" jednej z ulic w dzielnicy Ursynów.