Polscy aktorzy, którzy odnoszą sukcesy za granicą
Ci aktorzy zyskali sławę dzięki świetnym rolom w rodzimych filmach i serialach. Warto zaznaczyć, że ci artyści doceniani są również za granicą - grają bowiem w uznanych obcojęzycznych produkcjach. Co więcej, dobrze im to wychodzi!
Choć w dzieciństwie marzył o karierze sportowca, plany pokrzyżowała mu kontuzja. Marcin Dorociński dopiero w technikum zainteresował się aktorstwem. W 1993 roku został studentem Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie.
Marcin Dorociński jest znany z ról w filmach “Vinci", "Pitbull", "Jack Strong", ale również z seriali - pojawił się w "Tancerzach", "Głębokiej wodzie" czy "Bez tajemnic".
Najnowszą produkcją, w której możemy zobaczyć Dorocińskiego, jest doceniony serial Netflixa "Gambit królowej". Aktor wcielił się w największego przeciwnika głównej bohaterki, Wasilija Borgowa, mistrza świata w szachach.
Wcześniej Marcin Dorociński zagrał także w brytyjskim serialu "Run", niemieckim filmie "Mörderhus - Der Usedom-Krimi" oraz w "Cape Town"!
Jacek Koman z sukcesem zagrał bohaterów takich seriali jak "Usta usta", "Lekarze", "Hotel 52", 'Prokurator", "Chyłka" oraz produkcji Netflixa z 2020 roku "W głębi lasu".
Choć kojarzony z wielu produkcji, nie jest wystarczająco doceniany w naszym kraju. Aktor wielokrotnie występował na deskach teatrów; po kilku latach wyjechał do Austrii, gdzie rozpoczął swoją przygodę z zagranicznymi produkcjami, a później przeniósł się do Melbourne, do Australii.
Pierwszym zagranicznym filmem, w którym wystąpił, był dramat historyczny "Mila w cztery minuty", który otworzył mu drogę do wielu kolejnych mniej i bardziej znanych produkcji.
Zagrał w musicalu "Moulin Rouge", na planie którego miał okazję pracować z Nicole Kidman. Inne zagraniczne filmy z jego odziałem to "Ludzkie dzieci" (z Julianne Moore), dramat wojenny "Opór" z Danielem Craigiem, czy też "Ghost Rider 2", gdzie wystąpił u boku Nicolasa Cage’a.
Jednym z zagranicznych seriali z udziałem aktora jest "Top of the Lake" oraz "Tidelands", wyemitowany w 2018 roku na Netflixie.
Joanna Kulig to niezwykle zdolna aktorka, dobrze znana większości widzów. Debiutowała w 2006 roku na deskach teatru w spektaklu "Sen nocy letniej" oraz na małym ekranie w serialu "Pensjonat pod Różą".
Produkcjami, które przyniosły jej duży sukces są "Sponsoring" oraz film "Zimna wojna", za rolę w którym otrzymała Europejską Nagrodę Filmową.
Nominacja do Oscara filmu "Zima wojna", gdzie Kulig zagrała główną postać, pozwoliła jej zaistnieć poza granicami Polski.
Kariera aktorki nabrała poważnego tempa do tego stopnia, że ponad rok temu Joanna Kulig zamieszkała w USA, poświęcając się pracy nad nowym serialem Netflixa "The Eddy".
Według doniesień "Super Expressu", Kulig za jeden dzień zdjęciowy w USA zarabia... bagatela 25 tysięcy dolarów! Jeśli zatem zsumować gaże za udział w zagranicznych produkcjach zarobiła już ponad milion złotych!
Nad jakimi projektami teraz pracuje? Pozostaje czekać na dalsze informacje, lecz z pewnością będzie to coś dużego!
Tomasz Kot choć w Polsce dobrze znany od długiego czasu, za granicą zaistniał dzięki roli w "Zimnej wojnie", podobnie jak Joanna Kulig.
Aktor nie zwalnia tempa! Zza oceanu napływa coraz więcej propozycji nowych ról, jednak podobno Tomasz Kot podchodzi bardzo selektywnie do ich wyboru.
Tomasz Kot pojawił się w filmie biograficznym "Nikola", gdzie wcielił się w słynnego wynalazcę, Nikolę Teslę.
W serialu "Świat w ogniu: Początki" grał ojca głównej bohaterki (w tej roli Zofii Wichłacz). Oprócz tych dwóch polskich gwiazd w produkcji możemy zobaczyć również Agatę Kuleszę i Borysa Szyca.
Natomiast już w kwietniu tego roku światło dziennie ujrzy zagraniczna produkcja "A perfect Enemy". Tomasz Kot zagra główną rolę!
Rafał Zawierucha pojawił się na ekranach niespodziewanie, jednak w dobrych i znanych produkcjach, jak "Bogowie", "Jack Strong", "Wkręceni" czy też "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach".
Swoją filmografię wzbogacił o role w serialach takich jak "Przepis na życie" oraz "Przyjaciółki".
Jednym z większych osiągnięć Rafała Zawieruchy jest bez wątpienia odegranie postaci Romana Polańskiego w wielokrotnie nagrodzonym filmie Quentina Tarantino, czyli "Pewnego razu... w Hollywood".
Zagrał u boku Leonardo DiCaprio, Brada Pitta, czy Margot Robbie.
Co z kolejnymi zagranicznymi sukcesami? Na razie nic nie wiadomo, ale można domyślać się, że to nie koniec amerykańskiego snu Zawieruchy!
