Kultowe seriale
Ocena
serialu
8,1
Bardzo dobry
Ocen: 10894
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Polacy pokochali ją za rolę w kultowej telenoweli. Nic się nie zmieniła!

W latach 80. i 90. zagraniczne seriale robiły furorę w Polsce. "Manuela", argentyńska telenowela, przyciągnęła przed ekrany tłumy widzów, a Grecia Colmenares, która była główną gwiazdą produkcji, podbiła serca Polaków swoją urodą i talentem. Aktorka w tym roku kończy 63 lata. Jak dziś wygląda?

Grecia Colmenares - gwiazda uwielbianej "Manueli"

Grecia Colmenares na zawsze zagościła w polskich domach w latach 90., gdy popularne były zagraniczne telenowele. Wystąpiła w wielu, lecz w pamięci Polaków najbardziej zapisały się "Maria" oraz "Manuela", które były równie popularne jak "Zbuntowany anioł" czy "Esmeralda". W obu blondwłosa piękność zagrała z Jorge Martínezem - wenezuelsko-argentyński duet na ekranie pokochał cały świat.

"Manuela" była dla Grecii nie lada wyzwaniem aktorskim. Artystka w telenoweli wcielała się w postaci dwóch sióstr, Isabeli Guerrero oraz Manueli Verezzy, które początkowo nie wiedziały o swoim istnieniu. Na ekranie zachwycała zarówno talentem aktorskim, jak i zapadającą w pamięć urodą. Jej długie blond włosy i zjawiskowy uśmiech przyciągały przed telewizory miliony widzów. W latach 1993-1994 serial można było oglądać na kanale Polonia 1, później w latach 1998-1999 emitował go TVN.

Reklama

Telenowela bez dwóch zdań przyniosła aktorce międzynarodową rozpoznawalność. Zaskoczeniem dla fanów może być fakt, że po latach Grecia Colmenares wciąż zachwyca urodą. W 2025 roku wenezuelska artystka kończy 63 lata, lecz jej wygląd praktycznie się nie zmienił! Bez problemu można w niej rozpoznać gwiazdę kultowej telenoweli sprzed lat. W dalszym ciągu prezentuje piękne, blond włosy i czaruje szerokim uśmiechem. Na Instagramie, gdzie śledzi ją prawie 180 tys. użytkowników chętnie dzieli się swoimi poczynaniami zawodowymi i życiem prywatnym. Grecia często wrzuca nagrania ze swoich treningów oraz publikuje zdjęcia rodzinne. Prawdopodobnie zdrowy styl życia i to, że została babcią małego Luci, zdecydowanie przyczynia się do zachowania młodego ducha.

Grecia od dłuższego czasu nie gra już w serialach. Wystąpiła w tanecznym show i była rozbitkiem na wyspie w programie rozrywkowym. Jej ostatnim angażem była rola w produkcji "Pożyczone życie".

Życie prywatne aktorki nie było sielanką

Grecia Colmenares urodziła się jako córka Francuzki i Wenezuelczyka. Już jako dziecko dostała zakaz oglądania telewizji, gdyż zbyt emocjonalnie angażowała się w ekranowych bohaterów. Próbom zapanowania nad emocjami nie pomógł fakt, że gdy miała 5 lat, jej ojciec porzucił rodzinę. Grecia miała czwórkę rodzeństwa i została zmuszona do zamieszkania z ciotką. Długo nie mogła się po tym pozbierać.

Prawdopodobnie doświadczenia z młodzieńczych lat przyczyniły się do tego, że usilnie szukała wsparcia. Już w wieku 16 lat po raz pierwszy wyszła za mąż! Męża, 22-letniego aktora Henry'ego Zakkę, poznała, gdy szukała podwózki. Żadne z nich nie było jednak gotowe na poważny związek, a utrata ciąży przez Grecię, jedynie przyśpieszyła rozstanie, które mocno rozbiło młodą dziewczynę.

Udało jej się złapać pierwsze poważniejsze angaże, a zarobione pieniądze przeznaczyła na dom. W wieku 19 lat ponownie wyszła za mąż. Jej mężem został reżyser i aktor Santiago Pumarolli. Ten związek zakończył się po zaledwie kilku miesiącach.

Grecia Colmenares powtórzyła błąd swojego ojca?

Żaden z dwóch poprzednich miłosnych zawodów nie zmusił młodej aktorki do refleksji. Już kilka lat później po raz trzeci powiedziała "tak". Tym razem wyszła za Marcelo Pelegrima, przedsiębiorcę, z którym doczekała się jedynego potomka, syna Gianfranco. W ramach prezentu otrzymała od męża jacht, na którym rodzina miała wspólnie spędzać wolny czas - niestety mieli go bardzo mało.

Tak jak poprzednie związki artystki - ten również dobiegł końca. "Miałem 12 lat. Posadzili mnie przed sobą na kanapie i powiedzieli, że się rozstają, ale zawsze będą mnie kochać. I że będą przy mnie. Ojciec dotrzymał słowa, matka niestety nie. Zniknęła z mojego życia wtedy, gdy najbardziej jej potrzebowałem" - opowiadał po latach syn aktorki.

Grecia na wiele lat zniknęła z życia syna. Nie mieszkała nawet w tym samym kraju. Jej grafik pękał od kolejnych ról, a rozwój kariery był dla niej większym priorytetem niż życie rodzinne.

"Mama pojawiła się w moim życiu ponownie dopiero, gdy byłem już pełnoletni. Dziś nasze relacje są sielankowe. Wiem, że mnie kocha. Spotykamy się tak często, jak to tylko możliwe" - dodał Gianfranco.

W 2001 roku aktorka przeniosła się do Stanów Zjednoczonych. Obecnie mieszka blisko swojej pociechy i utrzymuje z synem dobre relacje. Pięć miesięcy temu nawet została babcią!

Głośno było też o jej zaręczynach z modelem i aktorem, Chando Erikiem Luną, który zakochał się w starszej o 26 lat aktorce od pierwszego wejrzenia. Fani mocno kibicowali ich miłości - niestety ona też nie przetrwała próby czasu.

Zobacz też: Gra w hitach telewizji. Mało kto wie, że jego babcia była gwiazdą PRL 

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy