Nie żyje Romy Walthall
Zmarła aktorka Romy Walthall, znana m.in. z filmów "Bez twarzy" i "Zagłada domu Usherów" oraz seriali "Z archiwum X", "Nash Bridges" czy "Morderstwo". Miała 57 lat.
Romy Walthall zmarła 19 maja w Los Angeles po nagłym zatrzymaniu akcji serca. Informacja o jej śmierci została podana do informacji publicznej dopiero teraz przez syn Walthall, aktora i reżysera Morgan Krantza.
Urodzona 16 września 1963 roku w Pasadenie w Teksasie Walthall rozpoczęła karierę w branży rozrywkowej wygrywając konkurs dla matek i córek w 1980 roku. W wieku 17 lat podpisała kontrakt z Ford Models i zaczęła pracować jako modelka w Europie.
Gdy wróciła do Los Angeles i z modelingu przerzuciła się na branżę aktorską, przyjęła pseudonim Romy Windsor.
Zadebiutowała w thrillerze Jerry'ego Bruckheimera "Złodziej serc", w 1985 roku zagrała w "Bunny's Tale". Znana jest z ról w kultowych amerykańskich horrorach "Howling IV: The Original Nightmare" i "The House of Usher". Sławę ugruntowała kreacją u boku 989 roku u boku Johna Travolty w "Face/Off".
Walthall była także znana z występów w serialach telewizyjnych, m.in. z sitcomu "Man of the People", "Z Archiwum X", "Nash Bridges", "Na wariackich papierach", "Morderstwo" czy "Civil Wars".
Ostatni raz na ekranie pojawiła się w 2011 roku, u boku swojego syna Morgana. Po przejściu na emeryturę Walthall została nauczycielem aktorstwa w dolinie San Fernando.
