Nie tylko posterunkowa z "13 posterunku". Co stało się z aktorką?
Joanna Sienkiewicz szerokiej publiczności dała się poznać jako Zofia z "13 posterunku", kultowego dziś polskiego serialu komediowego. Policjantka była bardzo kąśliwa, a jej sarkastyczne riposty szybko stały się znakiem rozpoznawczym bohaterki. Co prawda, postać Zofii nie była za bardzo sympatyczna, ale widzowie ją uwielbiali. Niestety, aktorka po latach zniknęła z ekranów.
Joanna Sienkiewicz przygodę z aktorstwem rozpoczęła w latach 70. Na teatralnych deskach pojawiła się w spektaklu "Piąte wesele" w 1975 roku, a na dużym ekranie zadebiutowała w obrazie "Doktor Judym" w reżyserii Włodzimierza Haupe. Później przyszły drugoplanowe role "Sam na sam", "Znakach zodiaku", "Spirali", "Siekierezadzie", "Konopielce". Rola w filmie "Życie wewnętrzne" Marka Koterskiego został doceniony prze krytyków i widzów, a aktorkę wyróżniono nagrodą publiczności w 1987 roku na przeglądzie Młodzi i Film w Koszalinie. Występy przed kamerą łączyła z graniem w teatrze i spektaklach telewizyjnych; często można było zobaczyć ją na scenie Teatru Komedia i Teatru Telewizji.
Niewiele osób wie, że Joanna Sienkiewicz, była wymieniana obok Katarzyny Figury i Marii Probosz. Nazwisko aktorki znalazło się bowiem w rankingu aktorek, które wystąpiły w największej liczbie rozbieranych scen. Uważano ją nawet za jedną z najbardziej ponętnych polskich aktorek.
Rozpoznawalność i sławę Joanna Sienkiewicz zyskała dzięki roli Zofii w "13 posterunku" Macieja Ślesickiego. Dzięki występowi w produkcji Polsatu zyskała wielką sympatię widzów. Wkrótce potem zaczęła często pojawiać się w serialowych produkcjach. Na koncie ma m.in. występ w takich popularnych tytułach jak "Na dobre i na złe", "Kryminalni", "Teraz albo nigdy", "Magda M.", "Niania", "Klub szalonych dziewic". Zagrała także w "Dniu świra" i "Wszyscy jesteśmy Chrystusami".
Ostatni raz pojawiła się jako psychoterapeutka w "Ojcu Mateusza" w 2014 roku. Co ciekawe, wcześniej w tym serialu wcieliła się w fizykoterapeutkę (odc. 6 "Anna") i doktor Katarzynę Lewandowską (odc. 17 "Skarb"). Po tym zniknęła z ekranów. W jednym z wywiadów mówiła: "Lepiej nie przyjąć jakiejś roli, niż grać tylko po to, by grać."
Po aktorce słuch zaginął. Aktorka ma jednak profil na Facebooku, gdzie czasami zamieszcza posty.
Zobacz też:
Gdzie zniknął serialowy syn Bundych? Tak wygląda po latach David Faustino
Monika Krzywkowska walczyła z ciężką chorobą! To dlatego zniknęła z TV?
"Bridgertonowie": Sekrety trzeciego sezonu! Zmiany w nowych odcinkach