Kultowe seriale: Mija 20 lat od premiery "Radia Romans"

Gdańsk, ulica Jaśkowa Dolina 31. Ten adres znali wszyscy fani "Radia Romans", bo właśnie pod tym adresem mieściła się serialowa rozgłośnia założona przez Wandę i Andrzeja Kreftów (Dorota Kolak i Krzysztof Stelmaszyk). W czasach, kiedy na polskim rynku radiowym jak grzyby po deszczu zaczęły pojawiać się prywatne stacje, opowieść o jednej z nich po prostu nie mogła nie zainteresować widzów.

Jednak - jak się okazało już po emisji 1. odcinka - więcej emocji niż rywalizacja z konkurencyjnym Radiem Atu i walka o koncesję wzbudziły skomplikowane relacje pomiędzy pracownikami rozgłośni: ich romanse i zdrady, rozstania i powroty, a nawet porwania i problemy z narkotykami. 

Scenarzystce "Radia Romans", Ilonie Łepkowskiej, udało się powołać do życia galerię ciekawych i bardzo zróżnicowanych postaci, losami których przez 32 tygodnie emocjonowała się cała Polska. 

Obok założycieli stacji głównymi bohaterami serialu byli: małżeństwo Basia i Marek Zwolińscy (Beata Ścibakówna i Igor Michalski), poeta Antoni Wereszczaka (Mirosław Baka), sekretarka Bożenka (Urszula Kowalska) oraz młody, ambitny i przebojowy dziennikarz Piotr Dyląg (Jan Jankowski).

- W "Radiu Romans" po raz pierwszy zagrałam czarny charakter - mówi Beata Ścibakówna, dodając, że widocznie bardzo przekonująco wypadła w tej roli, bo później często proponowano jej podobne...

- Ilona Łepkowska nazwała mnie nawet etatową "polską Alexis" - żartuje serialowa Basia Zwolińska.

Bardzo miło pracę na planie "Radia Romans" wspomina Jan Jankowski.

- Pracowaliśmy bez pośpiechu. Dziś trudno w to uwierzyć, ale 32 półgodzinne odcinki kręciliśmy przez 2 lata! Teraz zajęłoby to pewnie nie więcej niż miesiąc - mówi.

- Pamiętam, że rolę Piotra dostałem, bo przyjechałem na casting na motorze. A Piotr, co z pewnością pamiętają widzowie, był zapalonym motocyklistą - opowiada Jan Jankowski.

"Radio Romans" miało ogromny wpływ nie tylko na karierę, ale też na życie prywatne Jana Jankowskiego. Na planie poznał bowiem młodziutką wówczas Małgorzatę Biniek - swą późniejszą żonę. Choć od dawna nie są już razem, mają - jak żartuje aktor - wspaniałą pamiątkę po "Radiu Romans": dwóch cudownych synów.

Udział w "Radiu Romans" okazał się przepustką do wielkiej kariery Małgorzaty Foremniak (grała Dominikę Wojciechowską), która wcześniej znana była jedynie widzom "Banku nie z tej ziemi". Ciekawostką jest też fakt, że w ekipie serialowej rozgłośni znalazło się dwóch czynnych wówczas radiowców-aktorów: Tomasz Ignaczak (wcielał się w Darka Igielskiego) i Tomasz Bednarek (Stefan Chocholak) stawiający wtedy pierwsze kroki w szczecińskim radiu ABC.

Choć "Radio Romans" bardzo podobało się widzom, zakończyło się nagle i niespodziewanie. Nie wiadomo, czym kierowali się szefowie TVP, gdy zdecydowali się zamknąć serial po emisji 32. odcinka.

- Szkoda, że nie poznaliśmy dalszych losów naszych bohaterów - mówi Tomasz Bednarek.

Serial reżyserowali na zmianę Ireneusz Engler i Janusz Dymek, a tytułową piosenkę do słów Jacka Cygana zaśpiewał Ryszard Rynkowski.

"Radio Romans" wielokrotnie wracało na antenę TVP i zawsze cieszyło się wielką popularnością. 29 czerwca minie dokładnie 20 lat od chwili, gdy Jedynka wyemitowała pierwszy odcinek serialu o polskich radiowcach.

Zajrzyjcie do naszej galerii - zobaczcie, jak dziś wyglądają gwiazdy "Radia Romans".