Kultowe seriale: Izabela Trojanowska nie chciała grać... bez ubrania
Izabela Trojanowska, czyli Monika Ross-Nawrot z "Klanu", z rozrzewnieniem wspomina pracę na planie serialu Jana Rybkowskiego "Kariera Nikodema Dyzmy", w którym grała Kasię Kunicką.
W 1980 roku, kiedy Jan Rybkowski zdecydował się przenieść na szklany ekran powieść Tadeusza Dołęgi-Mostowicza "Kariera Nikodema Dyzny", Izabela Trojanowska była jedną z największych gwiazd polskiej piosenki. Na punkcie pięknej i obdarzonej wielką charyzmą wokalistki szalały miliony młodych Polaków!
Izabela Trojanowska, która z wykształcenia jest aktorką, miała też już wtedy na swoim koncie główną rolę w serialu "Strachy". Gdy Jan Rybkowski zaproponował jej udział w "Karierze Nikodema Dyzmy", nawet przez chwilę nie wahała się, czy ją przyjąć.
- Przeczytałam scenariusz, który bardzo mi się spodobał, ale najważniejsi byli ludzie, u boku których miałam grać! Roman Wilhelmi, Wojciech Pokora, Bronisław Pawlik, Igor Śmiałowski - praca w takim towarzystwie była dla mnie zaszczytem - wspomina Izabela Trojanowska.
25-letnia wtedy Iza nie zdawała sobie jednak sprawy, że wielcy aktorzy, z jakimi miała spotkać się na planie, to także wielcy... kawalarze uwielbiający płatać figle swym młodszym i mniej doświadczonym koleżankom i kolegom. Izabela Trojanowska przekonała się o tym na własnej skórze już podczas pierwszego dnia zdjęciowego, gdy reżyser - namówiony przez Romana Wilhelmiego - poinformował ją, że w jednej ze scen musi wystąpić... nago!
- Tego nie było w scenariuszu, więc zaprotestowałam. Reżyser powiedział mi, że w związku z tym zmuszony będzie zatrudnić do roli Kasi Kunickiej inną osobę - opowiada Izabela Trojanowska.
Dopiero po chwili, gdy miała już zamiar uciec z planu, okazało się, że był to po prostu żart, "chrzest bojowy" dla młodej wtedy aktorki.