Jak aktor Jan Nowicki został bankrutem?
Znakomity polski aktor przeszacował powodzenie swojej firmy… i stracił ogromny majątek! Sprawdźcie, jak do tego doszło.
Jan Nowicki od lat pozostaje jednym z najwybitniejszych polskich aktorów.
Dzięki świetnym rolom w filmie, serialach i na teatralnych deskach na zawsze zapisał się w pamięci widzów.
Jego legendarną rolą była postać Wielkiego Szu w filmie pod tym samym tytułem.
Jan Nowicki zachwycał publiczność również w takich serialach jak w m.in. "Dyrektorzy" czy "Matki, żony i kochanki".
Jednak nie na wszystkich płaszczyznach życia Jan Nowicki odniósł taki sam sukces.
Okazuje się, że Jan Nowicki nie ma głowy do interesów, a jak wspominał w wywiadach, miał dość luźne podejście do pieniędzy.
"Zasuwałem rok, trzy filmy nakręciłem i nagle nie wiem, co ja mam z tymi pieniędzmi robić?! Banki nie przyjmowały, przewieźć nie pozwalali. Kupiłem jeden akordeon, drugi, trzeci, gitarę... Porozdawałem to dzieciakom, a pieniędzy nie ubywało. To w Budapeszcie wywaliłem je przez okno w cholerę. Patrzyłem, jak ludzie to zbierali. Staruszkowie biegali jak sprinterzy" - opowiadał aktor o pracy na Węgrzech w latach 80.
Po sukcesie filmu "Wielki Szu" spróbował swoich sił w biznesie i założył Dom Mody "Szu" z eleganckimi garniturami. W linię ubrań zainwestował ponad 400 tys. złotych.
Mimo szczerych chęci, pomysł nie spotkał się z aprobatą kupujących.
Nie pomogła nawet nawiązująca do kultowego filmu nazwa.
Jan Nowicki stracił wszystkie zainwestowane pieniądze.
Po latach do dawnego pomysłu i porażki podchodzi jednak z dystansem.
"Krótko mówiąc, straciłem 100 tysięcy dolarów w mgnieniu oka. Jednak kompletnie się tym nie wzruszyłem. Pewnie dlatego nie jestem bogaty.." - cytował jego wypowiedź tygodnik "Naj".
